Prokurator wystąpił z wnioskiem o wprowadzenie zakazu publikacji pod pretekstem ochrony danych świadków: kobiet chcących dokonać aborcji oraz personelu uśmiercającego poczęte dzieci.
Czyli działał tak, jak działać powinien - w interesie osób zaangażowanych w proces, które nie są oskarżone. Może mu się prywatnie nie podobać zabijanie nienarodzonych homo sapiens, ale w pracy nie jest sobą, tylko urzędnikiem państwowym.
@ripp1337: Zadziałałby dobrze gdyby zakazał publikacji danych osobowych. W Polsce ich publikacja jest zakazana domyślnie. Natomiast zakazanie publikowania informacji o procesie jest sprzeczne z zasadami demokracji i państwa prawa.
Skoro nie robią niczego złego, to czegóż się tak wstydzić?
@KawaJimmiego: Super argument. Pokaż nam swoje wszystkie SMSy, historię telefonów itp. No chyba, że robisz coś złego i się wstydzisz? A, i najważniejsze, pokaż nam swoją historię medyczną ( ͡°͜ʖ͡°)
Prawo do prywatności oznacza, że masz do niej prawo nawet jak nie robisz nic złego. Szczególnie w takich sprawach jak historia zabiegów medycznych i tym
Ciekawe jak dużo tutaj osób czytujących pch24 i posiadających podobne poglądy ma w swoich głowach konflikt pomiędzy poglądem:
hurr durr własność prywatna a nie jakieś tam lewactwo, nikt nie ma prawa mnie nachodzić, ktoś prowadzi działalność to może kogokolwiek z terenu firmy wyrzucić, odmówić udzielenia usług a najlepiej odstrzelić!
oraz poglądem:
hurr durr co z tego że wtargnęła na własność prywatną i nie chciała jej opuścić, co z tego, że miała zakaz
za złamanie nakazu sądowego. W państwach prawa wyrok sądu to coś więcej niż świstek papieru, sąd wydał zakaz zbliżania się, Pani zakaz świadomie zignorowała więc grozi jej 18 miesięcy więzienia. Kwiaty i transparenty nie mają tu żadnego znaczenia.
@lazzyday: inne artykuły nie są tak jednoznaczne, panienka najpierw zasłużyła sobie na sądowy zakaz zbliżania i to za jego ignorowanie, a nie za kwiaty ją sądzą… myśli, że jak wierząca to jej wszystko wolno, nie, nie wolno.
Może się nauczą ludzie pokroju tej Pani by nie narzucać się innym
@KawaJimmiego: wpisz w necie i poczytaj. Areszt bo miala juz zakaz zblizania sie i go zignorowala. W tym momencie sad nie mial innego wyjscia. Zreszta ona celowo do tego zmeirzala, by robic pokazowke, stad tez utajnienie procesu.
Komentarze (101)
najlepsze
Czyli działał tak, jak działać powinien - w interesie osób zaangażowanych w proces, które nie są oskarżone. Może mu się prywatnie nie podobać zabijanie nienarodzonych homo sapiens, ale w pracy nie jest sobą, tylko urzędnikiem państwowym.
@KawaJimmiego: Super argument. Pokaż nam swoje wszystkie SMSy, historię telefonów itp. No chyba, że robisz coś złego i się wstydzisz? A, i najważniejsze, pokaż nam swoją historię medyczną ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Prawo do prywatności oznacza, że masz do niej prawo nawet jak nie robisz nic złego. Szczególnie w takich sprawach jak historia zabiegów medycznych i tym
hurr durr własność prywatna a nie jakieś tam lewactwo, nikt nie ma prawa mnie nachodzić, ktoś prowadzi działalność to może kogokolwiek z terenu firmy wyrzucić, odmówić udzielenia usług a najlepiej odstrzelić!
oraz poglądem:
hurr durr co z tego że wtargnęła na własność prywatną i nie chciała jej opuścić, co z tego, że miała zakaz
źródło: comment_O9Zm6t3vUZGuDEGVdJ0ipoWMIpc9dXh0.jpg
Pobierzza złamanie nakazu sądowego. W państwach prawa wyrok sądu to coś więcej niż świstek papieru, sąd wydał zakaz zbliżania się, Pani zakaz świadomie zignorowała więc grozi jej 18 miesięcy więzienia. Kwiaty i transparenty nie mają tu żadnego znaczenia.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Może się nauczą ludzie pokroju tej Pani by nie narzucać się innym
kisnę xD
Areszt bo miala juz zakaz zblizania sie i go zignorowala. W tym momencie sad nie mial innego wyjscia.
Zreszta ona celowo do tego zmeirzala, by robic pokazowke, stad tez utajnienie procesu.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora