Przymusowe przyjęcie euro. Co dla Polski oznaczałby taki scenariusz?
Według doniesień mediów KE chce, aby do 2025 r. wszystkie kraje UE należały do wspólnego obszaru walutowego. Informacja ta oczywiście została szybko zdementowana. Niemniej, ,,co nie siłą to rozumem” głosi jedno z przysłów.
LadyMarcepan z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 180
Komentarze (180)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@mARTin_ZRH: przecież jeśli obecna polityka rządu się utrzyma (nie żeby wcześniejsze były dużo lepsze, ale obecna to skrajność) to sami będziemy drugą Grecją niezależnie od waluty. Wyobraź sobie tąpnięcie na globalnym rynku - np. upada Deutsche Bank, gospodarka Niemiec zalicza duże potknięcie, zamiast nadwyżki budżetowej mają głęboki deficyt. W Polsce gospodarka leży (bo Niemcy są naszym strategicznym partnerem handlowym
@Hoho: Byłeś kiedyś w Niemczech? Może Ciebie zaskoczę ale ceny są bardzo podobne. Jedynie większa różnica jest w zarobkach i rzecz jasna cenach usług.
@baryla: niby dlaczego? zobacz jakie ogromne są zyski banków i innych instytucji finansowych wynikające z konieczności przewalutowań - większość transakcji zagranicznych jest rozliczana w € (z czego 25% eksportu to same Niemcy) i $ (które jest znacznie stabilniejsze w stosunku do €).
Z € wiążą się dwa ryzyka, za niski kurs wejścia do strefy (tj. koszty pracy będą sztucznie zawyżone) i nieuczciwi sprzedawcy