Ja tam nie rozumiem całego tego kultu diesla, jeździłem 1.9 TDI przez jakiś czas i na krótkich przejazdach to pali jak smok więc niskie spalanie można włożyć między bajki., a o jakimkolwiek nagrzewaniu kabiny można zapomnieć. Zgodzę się że na trasie jest milej już dieslem, ale przy obecnych benzynach również z turbo nie jest już przepaść, a spalanie całkiem porównywalne. Więc Volvo jak najbardziej idzie w dobrym kierunku.
@mariusz_and: Przesiadłem się z 1.9 JTDm o 2.0 TFSI i spalanie w trasie mam +40-50% do tego co miałem (faktem jest, że mam teraz 4x4). Po mieście jeżdżę rowerem, więc spalanie mnie nie interesuje. Im większe auto tym różnica spalania bardziej odczuwalna. Piszę to z bólem, bo benzynowy jest dużo przyjemniejszy do jeżdżenia.
Do tej pory byłem zwolennikiem diesla tak jak wielu ale już mi przeszło. Wcale nie były to awarie ani jakaś nadmierne koszty eksploatacji. Tak miałem starego diesla z tzw kiblem pod maską, ale też wiele razy jechałem nowoczesnym commonrailem i zdania nie zmieniam. Mianowicie: Dla mnie hałas z diesla jest męczący na dłuższą metę. Spalanie po mieście raczej nie oscyluje na 5 litrach tylko bliżej 8-9. (mówimy o aucie dla rodziny typu
@KorelacjaProkrastynacji: Jasne, że benzyna szkodzi, wiem o tym, ale porównaj wyniki. ON vs. Pb to 8 do 1 jeśli chodzi o stopień szkodliwości. Poza tym na Pb jadę w zimie max 1,5 km a w lecie jak dzisiaj do 50 metrów włącza mi się LPG. To tyle mojej szkodliwej jazdy. Efektu spalania nie widać, ale to co znajduje się w spalinach jest masakryczne. Dymienie to dodatkowo niespalone paliwo, cząstki stałe, sadza
Codziennie dojeżdżam dieslem i to przez miasto mam EGR oraz DPF, silnik spełnia normę emisji spalin to niby dlaczego wszyscy mówią, że truję powietrze? To jak ktoś z starej astry wywali katalizator to jest dobre, ale jeśli dieslem to miasta to wielki ze mnie truciciel :)
@annow: spora część samochodów benzynowych po wywaleniu katalizatora wciąż może łapać się w granicach norm (samochody z 1995 łapią się na euro 4 które zostało wprowadzone parę lat później).
@ambalabamba 1.9 sdi bez turbo na pompie vp zrobi 1mln potem regeneracja pompy i wtryskow za 1-2tys i nastepny milion ( ͡°͜ʖ͡°) a i jeszcze można na fryturze jeździć (⌐͡■͜ʖ͡■)
W UK jeśli zezłomujesz diesla dopłacają Ci ileś tam funtów. Teraz będziemy promami gaz sprowadzać od USA, to może znowu potanieje i benzyniak na gaz będzie w cenie. Ale fakt, przyszłość to elektryczne Auta i energia odnawialna.
Wypok się spuszcza a prawda jest taka że Polacy będą gnojowozami jeździć jeszcze, 15-20 lat i nikt tego nie zmieni. Dziękuję, po temacie.
@luksky: byc moze, ale zmienic to mozna bardzo latwo podnoszac ceny diesla/opuszczajac ceny benzyny. Biorac pod uwage ze wiekszosc ceny paliwa to podatki, mozna to zalatwic jedna ustawa.
@kowalzki liczysz na głupotę polityków? To wypok jest głupi. Jak but. Spece od wszystkiego i niczego ( ͡°͜ʖ͡°) cały ciężki transport, czyli bułeczki, pampersy, wszystko jest oparte na on, nie pb95. Nikt nie zrobi ceny on drastycznie wyższej niż pb95. Sam lubię bardzo LPG i jestem jego fanem.
Diesel ma to do siebie,ze to co zaoszczedzisz na spalaniu wydasz u mechanika. Ma to sens tylko robiac duza ilosc kilometrow. Sam uzywam samochodu do pracy i wybralem siknik 1.4 w benzynie. Po miescie ok, w trasie tez wystarcza. Prywatnie mam 2.5l benzyne i za nic w swiecie nie zamienil bym tego na diesla. Nie robi mi roznicy czy spale 1-2litry na 100km wiecej lub mniej
"Dizle" już dawno powinny być zakazane - mówiono o ich szkodliwości dekady temu, ale wszyscy się tylko pukali w czoło i ładowali kolejne filtry :D, że teraz to już dizel dobry, ekologiczny, a bezmózgie masy to łykały... Dopiero teraz, jak zrobiło się głośno, to ci sami ludzie nagle stali się obrońcami zieleni i własnego zdrowia. Mam nadzieję, że inne firmy pójdą śladami Volvo i także zrezygnują z tego rakowego urządzenia w osobówkach...
Przecież opony na wsi to nie problem. Kto robi z nich ognisko na święto świętego Jana?
Mieszkam w mieście i nigdy nie widziałem żeby ktoś palił opony za to wiem, że na wsi gdzie mam rodzinę robi się to corocznie regularnie, a później jest tylko chwalenie się, że ogień na 5-6 metrów wysokości i wioskowa rywalizacja kto z większej ilości opon uzyska "lepszy" efekt.
Już trochę tych samochodów w swoim życiu miałem (choć to życie jest krótkie), zawsze wybierałem silniki diesla, bo dużo kilometrów, lepsze spalanie itd. aktualnie posiadam już drugi samochód na benzyne i znacznie lepiej na tym wychodzę niż na dieslach, bo spalanie niby niższe ale to co zaoszczędzę to wydaje u mechanika, a benzyniaki śmigają mi aż miło
Nie wiem jakimi wy dieslami jeździcie, ale nowe diesle nie smrodzą jak stare ursusy. Macie DPF, EGR a w nowych dieslach macie już dodatki Adblue i mieścicie się w nowej normie emisji spalin EURO 6. Więc diesel na pewno zostanie na tym świecie przynajmniej kilka pokoleń, aż zastąpi je elektryczność lub jakiś kolejny wynalazek.
Nic nadzwyczajnego, że producent luksusowych aut rezygnuje z typu silnika, który pomimo dziesiątek drogich podsystemów i kompensacji ciągle odstaje komfortem jazdy od benzyniaka.
Jak cię stać na wyższy model volvo to pewnie nie liczysz kilku cebulionów różnicy z tytułu dodatkowych 2 czy trzech litrów na 100km.
Diesel jest dla biedoty albo aut dostawczych.
Najbardziej bawią mnie kabrioley z dieslami pod maską, stoisz sobie na światłach i wąchasz otępiający smród swojego traktora bo
Wszystkie spalinówki są trujące. Ale te debaty nie mają żadnego znaczenia, jesteśmy rynkiem zbytu dla odpadków więc jak na świecie będą używać teleportacji to u nas będą jeździć dalej te wszystkie spalinówki wycofane z obiegu :d
Komentarze (380)
najlepsze
Więc Volvo jak najbardziej idzie w dobrym kierunku.
Wcale nie były to awarie ani jakaś nadmierne koszty eksploatacji. Tak miałem starego diesla z tzw kiblem pod maską, ale też wiele razy jechałem nowoczesnym commonrailem i zdania nie zmieniam.
Mianowicie:
Dla mnie hałas z diesla jest męczący na dłuższą metę.
Spalanie po mieście raczej nie oscyluje na 5 litrach tylko bliżej 8-9. (mówimy o aucie dla rodziny typu
To tyle mojej szkodliwej jazdy.
Efektu spalania nie widać, ale to co znajduje się w spalinach jest masakryczne. Dymienie to dodatkowo niespalone paliwo, cząstki stałe, sadza
@annow: No właśnie chodzi o to, że wyszło, że diesle od dawna ich nie spełniały
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@Acozord: Podziwiam że ci się chce te bzdury za każdym razem pisać.
@luksky: byc moze, ale zmienic to mozna bardzo latwo podnoszac ceny diesla/opuszczajac ceny benzyny. Biorac pod uwage ze wiekszosc ceny paliwa to podatki, mozna to zalatwic jedna ustawa.
@Przemysluaw:
Dawno wszedł. Ja mam, rok produkcji 2003. I nie jestem w tym odosobniony - w 1997 już 17% silników benzynowych 1.6-2.0 miało koło dwumasowe.
Mieszkam w mieście i nigdy nie widziałem żeby ktoś palił opony za to wiem, że na wsi gdzie mam rodzinę robi się to corocznie regularnie, a później jest tylko chwalenie się, że ogień na 5-6 metrów wysokości i wioskowa rywalizacja kto z większej ilości opon uzyska "lepszy" efekt.
Komentarz usunięty przez moderatora
@kimo90: trzy rzeczy w benzynie niepotrzebne do spełnienia EURO6 (tak, z wyłączonym EGR też się da)
Jak cię stać na wyższy model volvo to pewnie nie liczysz kilku cebulionów różnicy z tytułu dodatkowych 2 czy trzech litrów na 100km.
Diesel jest dla biedoty albo aut dostawczych.
Najbardziej bawią mnie kabrioley z dieslami pod maską, stoisz sobie na światłach i wąchasz otępiający smród swojego traktora bo
@Przemysluaw: Aha
@Przemysluaw: No na pewno dzisiejsze samochody tyle przeżyją ;)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora