Ten "sport" zdecydowanie za daleko poszedl wg mnie. Wiadomo, ze ludzkie mozliwosci nagle z biegiem lat sie nie zwiekszyly. Zawodnik jest jedynie facjata koncernow farmaceutycznych i pokazem ich mozliwosci. Nie zdziwie sie jak podczas kazdego mr olimpia zbiera sie gdzies w piwnicy kupa laborantow i wreczaja sobie nagrody wewnatrz swojego kregu za najlepszy towar. Kulturysta jest jak pies na wystawie wlascicieli. I farmaceuci, wiodacy normalne,
@Dzonzi: interesowałem się tym sportem i sam trenowałem przez kilka lat - owszem wiedza jest większa, dieta robi swoje ale obecne mutanty maja w swoje tony chemii. Kiedyś kulturyści żyli dłużej, teraz padają jak muchy. Arnie brał dużo koksu ale głównie teścia i mietka i jeszcze żyje a ilu jest topowych kulturystów z drugiej połowy lat 90-tych którzy wąchają kwiatki od spodu. Jak przyszły diuretyki, insulina, hgh i inne gówno
beka z typów. szprycują się i wyglądają jak idioci, a wygrywa ten który ma bardziej nienaturalną sylwetkę jeszcze do CzarnegoCzarnucha jakoś to wygląda, ale potem to już tylko wtórne inwalidztwo.
@gwynebleid warto poszukać bo to ciekawa sprawa: kulturystyka w wydaniu ekstremalnym (m.in. zawodowym) to nic innego jak wieloletnie poważne problemy z psychiką. Co innego czasem się zmęczyć na siłowni i dla zdrowia spalić kilka kalorii a co innego niszczyć sobie zdrowie i banie dla... wyglądu. I to jeszcze tak karykaturalnego.
@RozrywkowyMateusz jakby ktoś jadł całe życie koks, to jego zdanie się bardziej liczy? Czyli film oceniać może tylko reżyser ze znaczącym dorobkiem filmowym? Co to za logika.
Ci na poczatku filmu do Larry Scotta włącznie (1965) wyglądali naturalnie jak greccy starożytni herosi i zapaśnicy z olimpiad. Na starej greckiej ceramice są czasami malunki tak właśnie naturalnie silnie umięśnionych atletów. Ale od lat 1970 to już widać farmakologię w użyciu. A od lat 1990 do dzisiaj to już jak na farmie brojlerów.
@zackson: w każdym sporcie, w dniu zawodów, sportowiec musi być w jak najlepszej kondycji - musi być wypoczęty, nawodniony, najedzony itp. W kulturystyce jest na odwrót - zawody to najlepszy wygląd ale forma jest na samym dole - ci ludzie są potwornie zmęczeni, niedożywieni, odwodnieni, często też wypłukani ze wszystkich minerałów.
Kiedyś to był po prostu sport. Ceniono harmonijnie rozwinięte mięśnie i siłę. Teraz to jest już czysty biznes. Ogromny rynek suplementów i różnej maści (legalnych lub nie) anabolików. Każdy chce, żeby jego produkt był najlepszy, więc firmy inwestują w różne badania z tym związane. Więc kulturystyka stała się sportem wyczynowym, bo ciała kulturystów stały się polem, na którym konkurują producenci odżywek i suplementów dla nich. A ci ostatni będą kupować te, które
@Xagog: To co Colega mówi dość dosadnie obrazują modelki fitness na Instagramie. Standard to typowa słit focia półnagiej laseczki, tylko że w ręku jakiś produkt, który promuje, i jakiś komentarz typu "Hehe, zdjątko przed treningiem. Zapomniałam założyć stringów, ale Fit Fat Elimitator 5000 nigdy bym nie zapomniała. Podstawa treningu, kochani".
Komentarze (243)
najlepsze
Ten "sport" zdecydowanie za daleko poszedl wg mnie. Wiadomo, ze ludzkie mozliwosci nagle z biegiem lat sie nie zwiekszyly. Zawodnik jest jedynie facjata koncernow farmaceutycznych i pokazem ich mozliwosci. Nie zdziwie sie jak podczas kazdego mr olimpia zbiera sie gdzies w piwnicy kupa laborantow i wreczaja sobie nagrody wewnatrz swojego kregu za najlepszy towar. Kulturysta jest jak pies na wystawie wlascicieli. I farmaceuci, wiodacy normalne,
szprycują się i wyglądają jak idioci, a wygrywa ten który ma bardziej nienaturalną sylwetkę
jeszcze do CzarnegoCzarnucha jakoś to wygląda, ale potem to już tylko wtórne inwalidztwo.
Ale od lat 1970 to już widać farmakologię w użyciu. A od lat 1990 do dzisiaj to już jak na farmie brojlerów.
Od kiedy w dniu zawodów sportowiec ma najgorsza możliwa formę i kondycję, zagrażające jego życiu?
Czy wystawa/pokaż dziwnych psów rasowych to też sport?
Teraz to jest już czysty biznes. Ogromny rynek suplementów i różnej maści (legalnych lub nie) anabolików. Każdy chce, żeby jego produkt był najlepszy, więc firmy inwestują w różne badania z tym związane. Więc kulturystyka stała się sportem wyczynowym, bo ciała kulturystów stały się polem, na którym konkurują producenci odżywek i suplementów dla nich. A ci ostatni będą kupować te, które