Ministerstwo Zdrowia, chce zlikwidować zawód technika farmaceutycznego

Po wprowadzeniu zmian, aptekę będzie mógł założyć i prowadzić tylko farmaceuta. Technicy farmaceutyczni straciliby też prawo do sprzedaży leków o silnym działaniu. Nie mogliby oni sprzedawać np. popularnych maści i żelów, pastylek dla osób rzucających palenie, części leków przeciwbólowych.

[M.....p]

Dobra, po raz pierwszy słyszę o techniku farmacji. Dotychczas bylem przekonany, że w aptekach robią sami po studiach.

[magicznypirat]

Poradzili sobie z technikami w ratownictwie, pora ograniczyć też techników w farmacji. Ludzie zapominają, że szkoły policealne nie prezentują wysokiego poziomu, co przekłada się na wiedzę jej absolwentów. Magister farmacji jest w stanie czasami zareagować w sytuacji, gdy lekarz pomyli się przy wypisywaniu recepty (zawiadomi lekarza o możliwej pomyłce). Takiej wiedzy nie posiadają technicy farmacji.

[djmati1488]

@magicznypirat: tylko ty nie wiesz że tu chodzi o zabranie dofinansowania publicznych szkół gdzie poziom jest 9000x wyzszy niz w prywatnych. Nauki jest w #!$%@?, uczą wszystkiego, nawet zmiany dawkowania, wykrywania niezgodności itp. trzeba znac dokladny mechanizm dzialania kazdego leku. 2 lata nauki 3 lata stażu #!$%@?, za malo czasu zeby sprzedawać leki?

[madame]

@dr_zajac: dwóch lat technikum farmaceutycznego tym bardziej nie potrzeba

[GoraluCzyCiNieZal1]

Popieram. Oczekuję, że osoba pracująca w aptece i sprzedająca mi lekarstwa będzie możliwie jak najbardziej kompetentna, bo to jest często sprawa życia i śmierci. Farmacja to dziedzina wiedzy zbyt obszerna, by parały sie ną osoby ze średnim wykształceniem.

[misiopysio]

@GoraluCzyCiNieZal1: Aż dziw, że pozwalasz się obsługiwać zwykłym magistrom, ja zaczynam od doktorantów.

[sylwke3100]

@GoraluCzyCiNieZal1: Aż dziw, że pozwalasz się obsługiwać zwykłym magistrom, ja zaczynam od doktorantów.

@misiopysio: Gdzie tam tylko ludzie będący profesorami mnie mogą i nie ma zmiłuj ( ͡° ͜ʖ ͡°)