Egipt i Tunezja – MSZ odradza, ale biura wysyłają turystów
„Nie podróżuj” – radzi MSZ osobom wybierającym się do Tunezji i niektórych rejonów Egiptu. Mimo to, biura podróży nadal wysyłają tam swoich turystów. Jak mówią – klienci są świadomi zagrożeń i ryzyka, na które się decydują.
murarz13 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 131
Komentarze (131)
najlepsze
W Grecji w przeciwienstwie od Egiptu nie musisz sie pilnowac zeby wydali Ci za mało pieniedzy. Prawie w każdym sklepie masz ceny na polkach przy produktach. Mozesz zaplacic kartą. Wsiasc wieczorem w miejski autobus pelen ludzi i dojechac do
Czyli kierunki gdzie jeździ 99% polskich turystów są według MSZ w Egipcie bezpieczne.
Co nie zmienia faktu, że i tak bym tam nie pojechał.
- miejsc odradzanych przez MSZ
- państw w których występują konflikty zbrojne (dotyczy również zamieszek)
czyli przetniesz nogę na skalę przy hotelowej plaży, a ubezpieczalnia się wypnie.
Lap plusa !
Uważam, że jeśli ktoś wybiera się gdzieś w jakieś miejsce pomimo negatywnych rekomendacji MSZ to musi ponosić tego konsekwencje. I nieznajomość sytuacji nikogo z tego nie zwalnia bo jest ona powszechnie dostępna.
bo jest coś takiego jak ryzyko i w tym konkretnym przypadku to ryzyko jest znacznie podwyższone
trafienie w zamach w takim kraju jak Egipt, Tunezja czy Turcja jest znacznie bardziej prawdopodobne niż w takiej Grecji czy Chorwacji
a ludzie ryzykują życiem i zdrowiempo jest parę stówek taniej
Wiadomo, że da się tanio zorganizować wakacje w krajach cywilizowanych ale to trzeba mieć do tego chęci żeby szukać lotów, transportu, noclegów podczas gdy ludzie wolą
@Singularity00: Najwięcej w egipskich hotelach jest Niemców. Są też Anglicy, Szwedzi, Holendrzy, Szwajcarzy, Włosi i inni.
Sama kasta biedaków z Europy.
Wyjdź czasem z piwnicy i przekonaj się jak jest na świecie.
Komentarz usunięty przez moderatora