Policjantka chciała ukarać mandatem, a została skazana za fałszywe zeznania.
(W powiązanych dodałem cały artykuł). Wsparcie kolegów z policji nie zrobiło wrażenia na sądzie. Marta Cichocka, policjantka z Poznania, straci pracę. Sąd utrzymał w mocy wyrok skazujący ją za fałszywe zeznania. I skrytykował policję za pogoń za wynikami.
mrbarry z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 106
Komentarze (106)
najlepsze
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
troche wczesniej caly komisariat zgnoil ta kobiete a rzecznik policji klamal. na koniec oskarzono ja o stawianie oporu
a pare lat wczesniej zgnojono wiplera a policjantka zlamala na nim palke za co wipler ma przeprosic w gazetce policyjnej
Gardzę po stokroć i brzydzę się takimi naciągaczami, tfu!
w normalnym kraju nikt tego by nie powiedzial na glos, w szczegolnosci w sadzie...watpliwej jakosci to moga byc slowa owych policjantow gdzyz zmysly ludzkie sa najgorszymi** "maszynami pomiarowymi"
Niestety nie pierwsza i zapewne nie ostatnia tępa bagieta.
Swoją drogą - też mógłbym być policjantem, ale się za dobrze uczyłem.