Chiny wysłały 150,000 żołnierzy na granicę z Północną Koreą
Czyżby ostatnie spotkanie przewodniczącego Xi Jinping z Donaldem Trumpem było początkiem nowego podziału azjatyckiej mapy politycznej?
St_Atheist z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 142
- Odpowiedz
Czyżby ostatnie spotkanie przewodniczącego Xi Jinping z Donaldem Trumpem było początkiem nowego podziału azjatyckiej mapy politycznej?
St_Atheist z
Komentarze (142)
najlepsze
Teraz Chiny pozbędą się wariata w pobliżu swoich granic - przy wsparciu USA. Ta grupa lotniskowca będzie pewnie dla ochrony K-pd. gdyby Kimowi odbiło.
Putin i Merkel muszą być srogo
Po drugie, nie wiadomo co zrobi USA, czy będzie to forma "ukarania" tak jak zrobiono w Syrii. Czy będzie to próba obalenia reżimu. To porządkowanie mapy przed wielką zawieruchą.
Teoretycznie ten kraj jest chyba jedynym państwem w którym dopuściłbym w myślach interwencję zachodu ale z drugiej strony co zrobić z 25 milionami zindoktrynowanych, niedoedukowanych ludzi i z olbrzymią przestrzenią na której gospodarka leży i kwiczy.
Obszar byłego NRD wciąż jest biedniejszy od RFN a różnica nie byłą przecież aż tak dramatyczna jak pomiędzy Koreami.
Jedyna szansa na
@ChichyKun: Co to za pytanie co zrobić? Wolny rynek i do przodu - choćby i 3 pokolenia trwało dogonienie średniej światowej. Alternatywą jest przecież nieskończone oczekiwanie. Taka alternatywa sprawia, że wszystko inne jest lepsze.
Gx
http://www.huffingtonpost.com/entry/china-increasing-troops-on-north-korean-border_us_58eb9aabe4b0acd784ca5a5b
https://www.fitsnews.com/2017/04/10/china-sends-150k-troops-to-north-korean-border/
Takie zaoranie Korei to była by rzeź. Mnóstwo niewinnych osób zginie, ale załóżmy, że ani Chin ani USA to nie obchodzi. Nadal mamy takie problemy jak:
- Co zrobić z tymi wszystkimi biednymi zindoktrynowani ludźmi bez wykształcenia, bez wiedzy o świecie?
- Co zrobić z gospodarką Korei, która jest w ruinie? Kto za to zapłaci? Niemcy nadal mają