inny zdolny, który w pięktym stylu postanowił zapoznać przyszłą teściową: ( ͡°͜ʖ͡°)
29-latek z wsi pod Rzeszowem, upiekł ciasto dla narzeczonej i przyszłej teściowej.
Mężczyzna sam, jak twierdzi upiekł placek z jabłkami i rabarbarem. Gdy zjawił się w mieszkaniu przyszłej teściowej i swojej narzeczonej w Rzeszowie oznajmił, że zrobił dla nich „magiczny placek"
@dszymczak3: Tak, na pewno to był ser. Po prostu kolega informatyk przesadził z "oregano" i pizza okazała się ciężkostrawna. Miało być śmiesznie, a wyszło strasznie.
@Mamut: Co to znaczy dorzucony? Posypany jak oregano? Nie zadziała.
Żeby zrobić olej tak mocny, że dodany do pizzy w dość niewielkiej ilości na całość dania robił tak mocno trzeba by przepracować ogromne ilości mj w małej ilości oleju.
Olej. Albo dorzucony jakiś Mocarz, sądząc po objawach.
@Mamut: Gościu, jak nie wiesz to się nie wypowiadaj, pls xD
@sosn: Można zrobić oliwę z jarankiem, tak samo jak do masła potrzeba sporych ilości palenia, więc lepiej zużyć na to jakieś odpady albo mieć kogoś zaprzyjaźnionego za pół darmo bo nie warto marnować na to dobrego tematu szczególnie pozyskanego w rynkowych cenach. Ewentualnie można zrobić coś jak happy pizza w Kambodży,
@kemba_kukuczkov: Marihuana zawiera substancje psychoaktywne, które na każdego wpływają inaczej. Stwierdzenie, że marihuana powoduje poprawę nastroju jest bzdurą, bo nie sam narkotyk wpływa na poprawę, a okoliczności w jakich jest zażywany. Jak sobie zapalisz ze znajomymi, gdzie jest wesoło, itd. to zielsko tylko spotęguje ten nastrój i może sprawić, że poczujesz się lepiej. Może, bo nie zawsze tak jest i wszystko zależy od osoby która pali. Czy ma jakieś lęki, fobie,
Komentarze (266)
najlepsze
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/dodal-marihuane-do-ciasta-i-zatrul-nim-narzeczona-i-tesciowa/3ws5dcd
Żeby zrobić olej tak mocny, że dodany do pizzy w dość niewielkiej ilości na całość dania robił tak mocno trzeba by przepracować ogromne ilości mj w małej ilości oleju.
@Mamut: Gościu, jak nie wiesz to się nie wypowiadaj, pls xD
@sosn: Można zrobić oliwę z jarankiem, tak samo jak do masła potrzeba sporych ilości palenia, więc lepiej zużyć na to jakieś odpady albo mieć kogoś zaprzyjaźnionego za pół darmo bo nie warto marnować na to dobrego tematu szczególnie pozyskanego w rynkowych cenach. Ewentualnie można zrobić coś jak happy pizza w Kambodży,
Dawno takich bzdur nie czytałem.