„Cześć, to ja, twój prześladowca”. Aktorzy i ich psycho-fani
Udawanie niepełnosprawnego, żeby zrobić sobie zdjęcie z Lady Gagą; zakup biletu w samolocie, którym leciała do Polski Anastacia, w celu namówienia na wywiad, bo „nie będzie mogła uciec”! Brzmi dziwnie, prawda? Stalking, perfidne naruszenie prywatności. Gdzie jest granica między fanem a fanatykiem?
stanulam z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 0
- Odpowiedz