Heh. Tak mi się skojarzyło. Gdy pracowałem jako alpinista przemysłowy zdarzało się, że w czasie wiszenia na ścianie budynku przechodziła letnia nawałnica. Zapinało się kurtkę, zakładało kaptur, obracało tyłem do wiatru i jakoś te parę minut szło przeczekać. O tyle miałem lepiej, że jak się dobrze trzymało elewacji, to nie bujało tak jak na tym statku. :)
@totalski: Potwierdzam, że praca na linach jest dla wytrwałych. Moja najgorszą robotą było ocieplanie szybu windowego wełną mineralną. Była zima, temperatura niska, a w tym szybie był przeciąg jak cholera. Miejsca było niewiele, oczy i nos szybko wypełniały się jakimś syfem, człowiek momentalnie brudził się klejem. Na szczęście miałem do ocieplenia dwie z czterech ścian (tylko te, które przylegały do mieszkań). Jak skończyłem robotę, cały drżałem z zimna, sprzęt miałem cały
Metoda, ktora ta lodz polawia to metoda na liny. Jedna lina ma okolo 600m. dlugosci, co 2 m. jest przymocowany na kretliku przypon z hakiem, na ktorym znajduja sie, w zaleznosci od sezonu, kawalki makreli, sledzia lub krewetka. Praca bardzo ciezka fizycznie ale bardzo dobrze platna. Dodatkowym atutem bycia rybakiem jest spora ilosc wolnego czasu pomiedzy sezonami. Od 4 lat zyje wsrod rybakow na Lofotach w norwegii a od pol roku pracuje
@mitholo: To jest Lineboat . Wyciąga linę na której co metr lub półtora są przywiązane krótkie linki z haczykami a na nich beita . Jego zadaniem jest wciąganie większych sztuk bo lubią się zrywać i podrzynanie złapanych ryb .
Komentarze (122)
najlepsze
Praca bardzo ciezka fizycznie ale bardzo dobrze platna. Dodatkowym atutem bycia rybakiem jest spora ilosc wolnego czasu pomiedzy sezonami.
Od 4 lat zyje wsrod rybakow na Lofotach w norwegii a od pol roku pracuje
wszedłem do komentarzy dokładnie po taki komentarz jak Twój :) może w ogóle zrobiłbyś jakieś #mikroama
Strasznie fajnie, że wykop z serwisu dla internetowych nerdów stał się platformą dla wszystkich.
Moze w drugiej polowie kwietnia zrobie jakies ama ale nie wiem czy byloby zainteresowanie. Zobaczymy:)