Ojciec porywacza 12-letniej Amelki: Wykastrujcie mojego syna!
Kiedy wyszedł z więzienia, przygarnąłem go do siebie. Dałem samochód, pomogłem załatwić pracę, która już na niego czekała. Wstyd mi za niego, niczego za kratami nie zrozumiał. Trzeba go wykastrować, bo będzie krzywdził nadal - twierdzi ojciec syna porywacza.
F.....e z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 132
Komentarze (132)
najlepsze
( ͡º ͜ʖ͡º) ochrona danych osobowych przestępców to w Polsce nikomu niepotrzebna farsa...
Człowiek to nie maszyna, którą można zaprogramować, żeby działała w określony sposób. Rodzice mogą nakazywać, zakazywać, ale jeśli ktoś będzie chciał coś zrobić, to zrobi to prędzej czy później.
Czemu ktoś miałby brać odpowiedzialność za dorosłego człowieka?
Porywacz miał kiedyś kobietę, mieszkał z nią u swojego ojca. Jego ojciec jednak sypiał z tą dziewczyną, kiedy syna nie było w domu. Dziewczyna zaszła w ciążę (z ojcem porywacza), ale wmówiła synowi, że to z nim jest w ciąży.
Urodziła dziecko, synka. Wtedy ojciec porywacza -czyli jak wydawałoby się, dziadek tego chłopczyka -był jednocześnie jego biologicznym ojcem.
Czyli naprawdę był to "ojciec syna porywacza"
#
Twoja stara piła. Leży w piwnicy
Wbrew pozorom interpunkcja ma znaczenie ;)
A ty popełniasz inny błąd: stawiasz dziwne założenie i na jego podstawie ich atakujesz.
A pewne jest tylko to, że gdyby siedział w pierdlu, to tej 12-latki nie porwałby.
I tylko tyle jest pewne.
A to, że porwał, jest twardym dowodem na to, że sąd wypuszczając
@ConanLibrarian: niekoniecznie, dostal kare, odsiedzial zgodnie z prawem, wychodzac moze robic co chce, jest wolny
a ze znow zrobi cos karalnego, tak czy siak trzeba postepowac zgodnie z prawem, nawet gdyby chcial cos zrobic, ale tego nie robil to nie mozna go karac za mysli
jezeli uwazamy ze taki zasluguje na dozywocie, to trzeba zmienic
Komentarz usunięty przez moderatora