Naukowcy z Holandii dowodzą że niektóre elektroniczne liczniki energii kłamią.
Zawyżają realny pobór nawet o 582%. Ciekawe jak jest z licznikami montowanymi w Polsce... [ENG]
Pierdyliard z- #
- #
- #
- #
- #
- 155
Zawyżają realny pobór nawet o 582%. Ciekawe jak jest z licznikami montowanymi w Polsce... [ENG]
Pierdyliard z
Komentarze (155)
najlepsze
Strona 3 i 4: http://www.pomiar-serwis.pl/pliki/pobierz/oznaczenia_i_sposob_montazu.pdf
Moje pomiary są zgodne z tymi które mam na rachunku. Dziś poszło mi 9.5kWh, około 12 godziny działała pralka z prawie 3h programem.
(to takie pytanie retoryczne)
Dziwnym trafem liczniki pokazują prawie zawsze za dużo, a nie za mało.
Największy wpływ na pomiar miały dwie rzeczy - charakter odbiornika oraz... działanie ściemniacza, który wprowadzał zakłócenia. Moc czynna w watach była mierzona (w większości) prawidłowo, problem był z pozorną - tą w VA, a za cosfi płaci się ekstra.
W najgorszym przypadku problemem było wyznaczanie przesunięcia fazowego - jeden z liczników potrafił zliczać przejście przez zero podwójnie, ale zazwyczaj liczniki nie radzą sobie po prostu z coraz częściej występującym
@doogroo2: U nas konsumenci indywidualni płacą tylko za czynną, więc raczej nie ma problemu.
Remonty i konserwacja której nie ma, a jak się uzbiera w #!$%@? środków to łaskawie na 10 lat docieplą blok. Gdzie reszta pieniędzy z kolejnych lat tego nikt nie wie, bo nikt im na ręce nie patrzy.
I na koniec koszty administracji - #!$%@?, to za rozliczenie małej firmy płaci się mniej niż za koszty zarządzania które dzielone są na setki mieszkań.
Te 10k to chyba tylko za sam materiał.. drugie tyle robocizna. Chyba, że mówisz o naprawdę małym domu..
http://www.merazet.pl/produkt/analizator_jakosci_energii_fluke_435ii.php
#las #choinka