Przyłębski: "Możliwe, że podpisałem, ale wymuszono to na mnie."
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_lYBt3jUkv7OHoIbxLHTHJGbmlb7UmFlk,w300h194.jpg)
A nie, to spoko. Tak się ponoć każdy TW tłumaczy ;) "Kierując się patriotycznym obowiązkiem i chcąc przyczynić się w miarę moich możliwości do utrzymania ładu i porządku w PRL i triumfu prawdy, wyrażam zgodę na udzielanie pomocy Służbie Bezpieczeństwa" - napisał odręcznie.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Zdejm_Kapelusz_Zdlhuqslo2,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 14
Komentarze (14)
najlepsze
Zaraz się okaże, że to taki Konrad Wallenrod, który komunę od środka rozsadzał, jak Piotrowicz (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Co by nie mówić - zobowiązania dotrzymał jak długo mógł.
@VanGogh: Nie chcę tu akurat bronić Przyłębskiego (tam zdaje się są dowody, że nie tylko podpisał, ale donosił, a tłumaczy się idiotycznie), ale niekoniecznie. Ktoś kto tyllko podpisał, żeby wyjechać i później z SB nic nie miał do czynienia mógł naprawde po latach nie pamietać. (Tylko znowu, tak to mógł fizyk teoretyczny, a nie
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora