Wierzę, że sumarycznie/statystycznie mężczyźni wygrywają, ale to nie znaczy, że z automatu każdy mężczyzna jest mądrzejszy od każdej kobiety. Kobieta, która ma wydajność 800 jednostek - powinna zarabiać tyle co każdy inny człowiek, który ma wydajność 800 jednostek - a nie mniej, tylko dlatego, że średnia u kobiet to powiedzmy 500 jednostek.
Pytanie czy Korwin miał na myśli, że kobiety mają zarabiać mniej, bo są kobietami - czy statystycznie kobiety zarabiają mniej
Nie wiem czy serwisy cytują Kowina słowo w słowo, ale nawet jeśli tak to powinien swoją rację przedstawić inaczej. Nie powinien mówić, że kobiety powinny zarabiać mniej, tylko, że pensja jest zależna od wydajności. Każdy kto myśli logicznie się z nim zgodzi, a i pewnie bez jego słów już od dawna ma takie same przemyślenia. Problem jest taki, że logicznie myśli mniejszość, a większość kieruje się emocjami i wystarczy przedstawić go jako
@pwone: Korwin łączy wykształcenie i osiągnięcia naukowe z inteligencją, a to samo w sobie jest nieprawdą. Masa kobiet o wysokim ilorazie inteligencji wcale nie robi karier naukowych. Nie dlatego, że ich iloraz jest jakiś gorszy, tylko mają inne priorytety w życiu.
@lavinka: No i to się zgadza. Tylko, że mając pracownika któremu lepiej byś płaciła? Temu mądrzejszemu, ale zarabiającemu dla firmy mniej, czy temu który więcej zarobi dla firmy, ale jest głupszy?
Najzabawniejsze jest w tym wszystkim to, że koleś mówi o kobietach 100% prawdę. Statystycznie kobiety są mniejsze, słabsze i mają niższe IQ.
Nie znaczy to bynajmniej, że są od mężczyzn w jakikolwiek sposób gorsze! Znaczy tylko tyle, że są mniejsze, słabsze i mają niższe IQ (to akurat wg mnie oznacza tylko tyle, że IQ ma się nijak do inteligencji/umiejętności rozwiązywania problemów).
mówi o kobietach 100% prawdę. Statystycznie kobiety są mniejsze, słabsze i mają niższe IQ.
@Rozenkranc: Nie, nie mówi prawdy. Kobiety średnio mają takie samo IQ i więcej wyników bliżej średniej. Z jednej strony jest więc mniej jest kobiet b. mądrych, ale też i mniej b. głupich, więc jedno powinno kompensować drugie.
Kobiety takie głupie, ale wystarczy, że wrzuci taka fotę swoich nóg na wykopie i zaraz całe stada tych "intelygentych" kuców kompletnie kretynieje ( ͡°͜ʖ͡°)
#!$%@?ąc od sensu zabierania głosu na takie tematy przez Korwina, zwracam uwagę na to jak pięknie García Pére obnażyła lewacką logikę. Z prostej wypowiedzi Korwina wysnuła wniosek, że uważa on, iż kobiety nie powinny zasiadać w Europarlamencie xDDDD.
Osoby, które twierdzą, że kobiety to "hehe tylko ploteczki, ciąża, seriale brazylijskie a jak studia to tylko turystyka lub pedagogika i oczywiście dawanie erasmusom" mają chyba smutne życie skoro poznają tylko takie osoby.
Komentarze (468)
najlepsze
Pytanie czy Korwin miał na myśli, że kobiety mają zarabiać mniej, bo są kobietami - czy statystycznie kobiety zarabiają mniej
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie znaczy to bynajmniej, że są od mężczyzn w jakikolwiek sposób gorsze! Znaczy tylko tyle, że są mniejsze, słabsze i mają niższe IQ (to akurat wg mnie oznacza tylko tyle, że IQ ma się nijak do inteligencji/umiejętności rozwiązywania problemów).
@Rozenkranc: Nie, nie mówi prawdy. Kobiety średnio mają takie samo IQ i więcej wyników bliżej średniej. Z jednej strony jest więc mniej jest kobiet b. mądrych, ale też i mniej b. głupich, więc jedno powinno kompensować drugie.