Trzeba na to spojrzeć globalnie, w skali makro. Wszelkie podatki i ubezpieczenia to system, w którym Ty sam/-a płacisz za swoje potrzeby, z tym, że za bezpieczeństwo (bądź jego iluzję) płacisz twórcom i zarządcom systemu, którzy nie są matkami Teresami z Kalkuty. Im jesteśmy głupi i dajemy się wrobić w proste rozwiązania, tym bardziej wyrachowani są ci, którzy naszą głupotę wykorzystują. Ciągle tworzy się kolejne modele, które mają odzwierciedlać rzeczywistość i ciągle
Komentarze (4)
najlepsze
Np:
obecnie zarabiasz 2000 i wydajesz 2000;
a
http://img714.imageshack.us/img714/1695/podatki.png
Tzn ja bardzo lagodnie mysle rozrysowalem problem spirali podatkowej.
Pocisne z lepszym grafem, ten bardzo na szybko robiony!
Wiesz,