Zasnąłem za kierownicą
Zmęczenie, długa podróż i myśl, że może uda się dojechać do domu... czasem bywają zgubne, na szczęście w tym przypadku nic poważnego się nie stało.
n.....e z- #
- #
- 45
- Odpowiedz
Zmęczenie, długa podróż i myśl, że może uda się dojechać do domu... czasem bywają zgubne, na szczęście w tym przypadku nic poważnego się nie stało.
n.....e z
Komentarze (45)
najlepsze
Jeśli się nie zgadzasz, rzuć minusem i jesteśmy kwita.
Sytuacja podoba do Twojej, z tym że ja cały dzień poprzedni, noc i dzień w którym miałem wypadek nie spałem, czułem zmęczenie, 3km mi zabrakło do parkingu żeby zjechać. Późna godzina, autostrada, mały ruch i finał był taki że tuż przed uderzeniem obudziłem się, zobaczyłem ciężarówkę po czym na nią najechałem z prędkością ok 120km/h. Ja wyszedłem bez szwanku, gorzej z
Jeśli w wawie mnie widziałeś to byłem na bank ja :)