To mogło być najwyższe odszkodowanie przyznane polskiemu przedsiębiorcy. Mogło, bo Sąd Najwyższy nie przyznał racji Markowi Kubale, przedsiębiorcy z Wałbrzycha. Zdaniem sędziów trudno jest wykazać bezpośrednie połączenie pomiędzy niesłusznym aresztowaniem, a utratą kontrahentów...

[patrzpan]

Po prostu to byłby precedens i posypałaby się lawina roszczeń których państwo by nie utrzymało

[PeaceUN]

@patrzpan nie ma u nas czegos takiego jak precedens

[rozdygotany_jaszczomp]

@PeaceUN
Teoretycznie nie.
W praktyce jest.

[basaev3]

"Gdy on siedział w areszcie, prokuratorzy zapraszali dziennikarzy ma konferencje prasowe. Z lokalnego przedsiębiorcy, który miał spowodować straty na pół miliona, kreowano bosa grupy przestępczej" . Nie no co wy przecież to wcale nie odstraszyło kontrahentów oraz nie spowodowało że banki dostały sraczki. teraz pytanie : ilu z nas chciałoby robić interesy z osobą oskarżoną o poważne przestępstwo i która wyszła z aresztu? W każdej firmie handlowej(budownictwo) w której pracowałem gdy tylko

[I.....r]

@basaev3: wyrok jest sluszny, bo facet popadl w dlugi na dlugo przed aresztowaniem. To nie aresztowanie odstraszylo kontrahentow.

[k_s_lis_]

W wyroku jest że facet wpadł w spiralę długu dużo wcześniej i banki i tak i tak by mu tę umowę wypowiedziały.

[k_s_lis_]

@jonson67: Z wyroku wynika że odszkodowanie się nie należy bo do upadku firmy nie przyczyniła się afera i aresztowanie. Zanim został aresztowany, kondycja finansowa firmy była bardzo dramatyczna. Czyli, gdyby nie został aresztowany to firma i tak na 99% by upadła.

[rebel101]

@jonson67: Facet zażądał potężnego odszkodowania nie za sam fakt odsiadki i znieważenie dóbr osobistych, tylko że należy mu się odszkodowanie wyłącznie za to że stracił firmę w wyniku aresztowania. SN stwierdził w uzasadnieniu że z racji sytuacji firmy na długo przed aresztowaniem oraz braku dowodów na potwierdzenie tezy oskarżenia (co spoczywa na barkach oskarżającego), nie należy mu się to odszkodowanie. Uzasadnienie wyroku rzuciłoby sporo światła na ten temat

[jonson67]

Czy jest chociaż jeden powód, dla którego temat miałby być dalej drążony? Nie! Sprawa jest zamknięta. Przecież wyrok w tej sprawie - jakże mądry, roztropny, przemyślany i sprawiedliwy - wydał polski Sąd Najwyższy złożony z członków "kasty ludzi wyjątkowych", powołanych na to stanowisko niemalże z boskim namaszczeniem - więc oni po prostu nie mogą się mylić... Oni są przecież wyjątkowo światli i nieomylni... A jakby tak komuś nie daj boże przyszło do

[rebel101]

@jonson67: Sąd Najwyższy sądzi wg prawa, dowodów i argumentów obu stron. Sporo ludzi wygrywa w Sądzie Najwyższym i Naczelnym Sądzie Administracyjnym z administracją. A że tym razem SN nie doszukał się połączenia przyczyn ze skutkiem to mamy polaczkowate "sąd sądem, ale tylko ja mam rację a wszyscy wokół są źli, tępi i skorumpowani. Sądy są tylko po to by chronić swoich" ale jakby facet wygrał to pewnie usłyszelibyśmy "jak SN jest

[I.....r]

@jonson67: wyrok jest sluszny, bo facet popadl w dlugi na dlugo przed aresztowaniem. To nie aresztowanie odstraszylo kontrahentow. Poza tym areszt trwal tylko 17 dni

[Japanski]

trudno jest wykazać bezpośrednie połączenie pomiędzy niesłusznym aresztowaniem, a utratą kontrahentów...

No #!$%@? rzeczywiście trudno

[S.....1]

Odszkodowanie jednak uważam za dosyć małe. Może i faktycznie te 40 mln zł to za dużo, ale jednak kwota 150 tysięcy złotych za zmarnowane 15 lat życia to sporo poniżej akceptacji.

W przypadku takich spraw powinno się brać średnią zarobków z ostatnich dwóch lat, wyliczyć średnią i następnie pomnożyć przez ilość lat spędzonych w areszcie. Kwota powinna być oczywiście też powiększona o wartość corocznej inflacji.

Generalnie u nas sądy pod względami odszkodowań

[fierce]

@Saddam01 ale on spędził w areszcie... 17 dni

[fistral]

Jak zwykle kpina ze sprawiedliwości, rozwalili firmę, zmarnowali facetowi życie, stracił miliony, a odszkodowania 150tys i to dawno temu i jeszcze wmawiają ze i tak powinien się cieszyć, bo kwota była policzona korzystnie, ręce opadają.

[fistral]

@vitek6: wystarczy ze 30% zysku twojej firmy idzie w koszty stale/finansowe (kredyty, leasingi) niby firma zajebiście prosperuje jesteś bogatym człowiekiem bo odkładasz 70-60% przychodu, wszystko jest ustawione z głową bo niby małe ryzyko, Aż pewnego dnia masz kontrolę Skarbowa zamrażają ci konta i te 30% które było twoim stałym, miesięcznym wydatkiem staje się twoim stałym miesięcznym rosnącym długiem, który ciągnie cię na samo dni bez powrotu. A jakby nie kontrola i

[fistral]

@vitek6: jak tak to ok, przyznaje racje, ale nie było to do końca wyjaśnione w tym artykule, pisali tylko o spirali kredytowej (mógł w nią popaść zeby próbować utrzymać płynność finansową), Ale fakt jest taki że niesłusznie oskarżonym, osadzonym w areszcie dosyć szybko urywają się kontakty biznesowe i banki też się szybko odwracaja

[Jebwleb]

Gdyby ten pan była sedzia, jakimś adwokatem czy urzędnikiem warszawskiego ratusza to jeszcze by mu jakąś kamienice dorzucili. A tak nic nie dostanie.

[ozzmann]

Chamstwo i #!$%@?ństwo w najlepszym wydaniu.

[apo]

Skazani Krzysztof O. oraz Norbert S. dostana łącznie blisko 25 000 złotych za złe warunki bytowe w ich celach.
Milion złotych odszkodowania dostanie były kierownik oddziału banku w Parczewie w województwie lubelskim. Witold O. niesłusznie przesiedział dwa lata w areszcie z oskarżeniem o korupcję - donosi rmf24.pl.

[wick3d]

Dysponuj ktoś może sygnatura tego postanowienia? Szukałem na stronie SN i nie znalazłem ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[fierce]

@wick3d pojawiają się z opóźnieniem

[thisismaddnes]

( ͡° ʖ̯ ͡°)

[fryferykkompot]

By żyło się lepiej!...oby panom sędziom mogiła ch....mi porosła

[Grzabek]

@fryferykkompot: W temacie jasno jest napisane, że koleś był kosmicznym dłużnikiem względem banków. Generalnie był niewypłacalny i tylko cud mógł uratować firmę przed bankructwem. Chciałbyś, żeby taki człowiek dostał bagatela 48 mln złotych z budżetu państwa ? Naszych podatków ?

[Czytelnik30]

#!$%@? państwo piesprawia...

[Pan_Buk]

@gEeK: @Czytelnik30: W 2000 rządził SLD.

[Pan_Buk]

@alkan: Masz rację! AWS miała rząd mniejszościowy do października 2001. No to zawiodła mnie pamięć.
Dopiero potem, po nich, władzę objęła SLD.

[LDevil]

No i prawidłowo - niesłuszny areszt trwał 17 dni (w innym procesie chyba już za to dostał odszkodowanie) i widocznie nie potrafił przekonać sędziego, że akurat to zdarzenie spowodoeało upadek prężnie działającej firmy.

[leoha]

@LDevil: zapomnij... wykopki wiedzą lepiej po samym gówno-artykule, że to areszt załatwił mu firmę. Sąd przeanalizował kondycję finansową firmy i pewnie milion innych czynników, ale widocznie zapomniał poczytać wykop i sie pomylił ( ͡° ͜ʖ ͡°).

[leon-san]

@leoha:
Problem, że nie piszą ile trwał areszt, a o kondycji finansowej spółki ledwie wspominają. Za to piszą o konferencja prasowych organizowanych przez prokuraturę. Jakby nie patrzeć, coś takiego jest bardzo dużym naruszeniem wizerunku firmy i mogło mieć realny wpływ na wymówienie kredytów.

[Tamerlan]

@NaSmietanieChowany: Bo odszkodowanie to jak sama nazwa wskazuje: rekompensata realnej szkody...

[Jebwleb]

@NaSmietanieChowany: jak to słyszałeś . Urzędniczka z ratusza warszawskiego dostała 30 mln złotych za kamienice. To skorumpowani sedziowie klepneli.