Własny energy drink, firma polskidrink.pl - przestrzegam!

W skrócie: Firma, w której pracuje zamówiła w firmie Polskidrink energetyczne napoje reklamowe. Jednak, coś poszło nie tak. Brak kontaktu, brak jakości (portfolio i próbki wyglądało dobrze). Na FB możliwość oceny profilu firmy nie istnieje. Chciałbym się podzielić swoimi wrażeniami dotyczącymi...

W skrócie:

Firma, w której pracuje zamówiła w firmie Polskidrink energetyczne napoje reklamowe.
Jednak, coś poszło nie tak. Brak kontaktu, brak jakości (portfolio i próbki wyglądało dobrze).
Na FB możliwość oceny profilu firmy nie istnieje.
Nie chcę tu reklamować naszej firmy, więc zdjęcia przedstawiają puszki bez szczególnych znaków.

Chciałbym się podzielić swoimi wrażeniami dotyczącymi jakości usług reklamowych. Pozwoliłem sobie na zamówienie wg własnego projektu 1000 puszek napoju z własnym logotypem w firmie polskidrink.pl, która zaproponowała mi dobrą cenę. Zapłaciłem z góry za zamówienie. Po ok 2-miesięcznej batalii o zamówiony towar otrzymałem go w ratach w stanie jak na załączonym zdjęciu. Nie ma żadnej puszki którą można wykorzystać jako gadżet ( zero). Poza tym wysłano mniej puszek niż w opłaconym zamówieniu.
Dodam że firma, mimo złożenia reklamacji unika kontaktu uznając moje pretensje jako cyt. "arogancję"
Wiem po czasie, że nie jestem jedynym pokrzywdzonym. Powstała natomiast nowa firma ( z jej adresu dostałem przesyłkę) która zapewne będzie naciągać kolejnych klientów.
Oczywiście posiadam dokumenty zdjęcia i ten nieszczęsny towar.
Liczę, że jako fachowcy lub osoby aspirujące do tego grona podzielicie się swoja opinią o serwisie firmy polskidrink.pl , a może podpowiecie jak w takiej sytuacji klient powinien postępować ( przypominam, że reklamacje zignorowano)

[elemenTH]

Kiedyś w mojej rodzinnej miejscowości lokalny biznesmen sprzedawał też swój energy drink, nazywał się polski byk, miał takie p-----------e, że po wypiciu jednego 0,5L czuło się zgniatanie w czaszce, po 3 jak na amfetaminie a w połączeniu z alko każdy zmieniał się w terminatora ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[karmelowykot-desantowy]

@elemenTH: Czy to ten kolega:
http://stuppid.com/meth-energy-drinks/

[elemenTH]

@barteck: nie wiem co to było ale po kilku miesiącach zniknęło, pewnie żadnych norm nie spełniało ale p-----------e było okrutne

[lubie-sernik]

Przecież wystarczy popatrzeć na ich logo i od razu wiadomo że to jakieś g---o a nie firma

[lubie-sernik]

@lubie-sernik: do tego strona na jakimś darmowym szablonie wordpressa...

[AvantaR]

@lubie-sernik: Zawsze w takich momentach się zastanawiam czy ludzie nie mają jakiegoś wewnętrznego bezpiecznika, który się uaktywnia jak widzą coś takiego. Jak można zlecić cokolwiek związanego z szeroko pojętą branżą reklamową firmie, której strona wygląda jak wygląda, a grafiki prezentują poniższy poziom? Oczywiście takie partactwo nie powinno mieć miejsca, ale niestety - ufanie takim "profesjonalistom" to proszenie się o problemy.

[znienackowy]

z chęcią też dowiem się od strony technicznej, dlaczego wykonawca tak mocno nam to spierniczył? Zapewne znajdzie się więcej poszkodowanych firm/osób.

[qqwwee]

@znienackowy: Pewnie nie wypił przed robotą energy drinka, więc nie mógł się skupić na pracy i wyszło jak wyszło ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Śmieszki na bok, spartolił to koncertowo - mi by było wtyd coś takiego puścić do klienta ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Sloneczko]

@znienackowy nie znam sie ale wydaje mi sie ze zastosowali zbyt duza ilosc foli oklejajacej lub maszyna ktora im to zgrzewa sie popsula i nierownomiernie ogrzewala folie. Gdy okazalo sie ze cala partia zostala popsuta to stwierdzili ze nie wyjda na tym na plus drukujac kolejna partie wiec wyslali wam to gowno.

[Sloneczko]

Masakra, sam wykonalbym to lepiej u siebie w garazu wykorzystujac folie termokurczliwą i suszarke do wlosow. To chyba jakies #januszebiznesu w wieku 11 lat i jeszcze techniki w podstawowce nie mieli ;)

[nawri]

@Sloneczko albo umyślnie robią niskojakościówki i szybkie rebrandingi. Sam napój pewnie sprowadzany bez etykiet i szybki hajs. Garaż wystarczy im na taki biznes. Etykieciarka za 5k uniwersalna

[DivideByZero]

@znienackowy do wykopaliska dorzuć fakturę zakupu 1000 puszek od firmy polskidrink.pl

[DivideByZero]

Można zakopać: http://www.wykop.pl/wpis/22310593/#comment-80381703

[011011010110000101111000]

problem był przy naklejaniu etykiet, ale ładnie z-----i robiąc tak cały nakład :D
według mnie kieruj sprawę do sądu, jeżeli nie ma z nimi kontaktu, to znak, że nie chcą przyjąć reklamacji :(

[krotko]

K---a znowu te polskie p---------e
"chciales kupic tanio", "to podejrzane", "tamto podejrzane"
jako zyciowe rady - moze jeszcze da sie je przezyc, ale jako zarzut - ja p------e, mentalnosc klienta wiecznie ruchanego w dupe, oj to moja wina, ze chcialem tanio, oj.

Moglo kosztowac 0.01$, jezeli ustalili, ze ma dostac zajebista puszke, to powinien dostac zajebista puszke. Koniec tematu.

[znienackowy]

@krotko dokładnie tak.

[Qontrol]

Kupują energy drinki. Zrywają folię. Drukuja na termicznej folii nadruk i go suszarką przyklejaja xD innego wyjścia nie widze

[witos]

@Qontrol: Nie spotkałem jeszcze energy drinka, który miałby na puszcze folię, a nie byłby gadżetem reklamowym. Puszki są zadrukowane.

[znienackowy]

@Qontrol :o

[k.....v]

Co to za moda na energetyki z własnym logo? Albański raj a w składzie to co w każdym innym syfie tego typu (zgaduję bo nie piłem). Smycze, pendrive itp. to są dobre gadżety reklamowe. Albo koszulki z własnym nadrukiem, droższe wiadome ale zawsze ktoś będzie nosił i reklamował firmę a taka puszka w koszu wyląduje

[raphaelll]

@kemba_kukuczkov: O tym samym pomyślalem. Smycz, kubek, pendrive leży sobie na biurku, a puszka po minucie ląduje w koszu. Strata pieniędzy.

[S.....i]

@kemba_kukuczkov
@raphaelll
Dokładnie. Szkoda kasy na takie coś. Lepiej już przeznaczyć na biedne dzieci z afryki.
Jak to k---a każdy potrafi komuś wytykać jego wydatki. Jego pieniądze i niech robi co chce. Tak jak sąsiad ma do mnie pretensje że czemu se papy nie położyłem na altance skoro leży i za darmo tylko kupiłem blachodachówke. A bo mnie stać i tyle. A on zwykły chlejus piwa robiący w państwowym zakładzie

[randomactsofkindness]

Wyślij im pismo, że w związku z taką jakością domagasz się zwrotu poniesionych kosztów, a nastepnie myk do sądu i już.