Bez wyroku skazującego. Bez jednoznacznych dowodów, że podejrzany powinien siedzieć w więzieniu. Sprawa dotyczy Francisa Rawlsa, który od 16 miesięcy siedzi w więzieniu za to, że odmówił odszyfrowania danych na dwóch dyskach twardych, które według śledczych mogą zawierać dziecięcą pornografię

[t.....o]

Jest ktoś podejrzany o coś. Sąd nakazuje np. przeszukanie mieszkania albo samochodu. Trn ktoś nie chce wpuścić policji wiec zostaje za to skazany a mieszkanie czy auto i tak przeszukane. I nawet jeśli okaże się niewinny yo za sam fakt utrudniania idzie siedzieć. Dlaczego dane więc nie mają być traktowane tak samo? Jeśli sąd wydał takie postanowienie, to albo były dowody albo mocne poszlaki. Nie można traktować danych ja swiętą ktowę. Nie

[Inanis]

@trajano: Dlatego, że dane są w sejfie. Gdyby podczas przeszukania znaleziono u kogoś sejf, to też nie powinien być zmuszony go otwierać.

[matips]

@trajano: Dlatego, że mógł np. zapomnieć hasła.
A tak właściwie to podaj przykład kogoś kto odmówił otwarcia mieszkania czy auta i został za to skazany. Nie był agresywny, nie utrudniał procedur, a tylko powiedział, że nie ma klucza. Policja po prostu wezwałaby ślusarza lub wyważyła drzwi i dokonała przeszukania. To, że w przypadku dobrze zrealizowanej kryptografii nie potrafi, to jej problem nie powód do wymuszania zeznań.

[tomasz-szalanski]

czy rzeczywiście ktokolwiek trzymałby podejrzanego przez 16 miesięcy?! Albo ma coś więcej za uszami albo mają mocne dowody, że popełnił przestępstwo. Jakiś sędzia/prokurator musiał wydać zgodę na aresztowanie?!

[tptak]

@tomasz-szalanski: Jakby mieli mocne dowody to by nie czekali na dysk. Mogą mieć poszlaki.

[W.....0]

@tptak: z całego #!$%@? to w USA chociaż są sensowne odszkodowania jak nic na niego nie znajdą nie to co w PL ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[dylon]

jezeli nie chcial odszyfrowac dysku pod zarzutem pedofili. no to chyba tak jakby sie przyznal

[cowiekmapa]

@dylon: xD

[misiekmisiowo]

@dylon: czyli kazdego kto ma szyfrowany dysk mozna posądzić o pedofilstwo?

[yytulp]

Weźcie wykopki co bronicie tego człowieka stuknijcie się w głupie łby bo wami łatwiej manipulować, niż dziećmi. W ocenie podejrzanego brak jednoznacznego dowodu może być nawet wówczas gdy przestępstwo nagrają kamery, a taki delikwent będzie rozpowiadała że nie maa jednoznacznego dowodu bo takim dowodem w jego ocenie jest tylko przyznane się do winy. Znając życie to gdyby zgłębić sprawę to na niego mocne dowody są, służby też mają pewność co jest na

[kaliska5]

@yytulp Właśnie w tym cały problem że nic na niego nie mają i trzymają go az pęknie.Skoro były by mocne dowody to już by go skazali i nie potrzebowali haseł. Czy ktos wie w jak wyglada w Polsce procedura konfiskaty komputera czy dysków? Skad pewnosc czy "biegly" nie podrzuci czegos na dysk w trakcie expertyzy ? Czy przy pobieraniu dysku jest robiona jakas suma kontrolna lub cokolwiek co pomoze stwierdzić ze ktos

[fervi]

@edoiks: w teorii pewnie i owszem

[medykydem]

Ale w sumie jakby nie było tam rzeczy jak dziecięca pornografia tylko jego prywatne zdjęcia i filmiki z wakacji to by to odszyfrował. Musi mieć coś za uszami.

[M.....u]

@medykydem: i dzięki takim ludziom jak ty tracimy wolność.

[IvanBarazniew]

@medykydem: A może właśnie przeciwnie, jakby tam była pornografia, to by odszyfrował, bo miałby ukryty wolumen. W takim przypadku odszydrowany dysk byłby czysty jak łza, chociaż po podaniu drugiego hasła ujawnił by się dysk pełen porno.

[D.....8]

Spójrzmy prawdzie w oczy: te materiały pedofilskie są tam zaszyfrowane. Stojąc przed takim ultimatum, każdy by podał hasło, żeby oczyścić się z zarzutów.

[99942Apophis]

@Damian1998: Masz rację, z drugiej strony są ludzie, którzy są w stanie cierpieć w imię zasad (czytaj prywatności), chociaż takich osób jest zdecydowanie mniej. Pytanie (kalkulacja) ile by dostał za dziecięcą pornografię, a ile posiedzi za odmowę odszyfrowania. Sądzę że w ciągu najbliższych lat kryptografia zostanie zdelegalizowana w całej EU pod pozorem walki z terroryzmem, ewentualnie zostaną zostawione narzędzia, do których klucze będą miały tajne służby.

[m.....k]

@Damian1998: sam ma zaszyfrowany dysk, nie mam tam żadnych materiałów pedofilskich, ba, nawet nie mam żadnych wrażliwych danych, ani jakiś super prywatnych rzeczy - zwyczajnie cenię sobie prywatność

jeśli zostałbym oskarżony o cokolwiek to nie odszyfrowałbym dysku, bo nie muszę
na tym polega prywatność

jeśli on się zgodzi, później ktoś inny itd. to stanie się normą wtedy i każdy, kto odmawia odszyfrowania będzie traktowany jako winny

jeszcze dalej - policja będzie