A nie powinno się tego rozwiązać w jakiś cywilizowany sposób? Jakbym zobaczył taka kartkę to bym wywisił inna: niszczenie samochodów grozi upadkiem i złamaniem nóg. Znajomy jak dostał cynk że ktoś ma mu porysowac auto to dwie noce siedział w krzakach z nożem :-)
gdzieś kiedyś na jakimś parkingu osiedlowym widziałem koleś farbą namalował prostokąt i farbą w prostokącie #!$%@?ął jakiś numer rejestracyjny auta:D domyślam się, że to JEGO MIEJSCE:D
Do tych co popierają te metody: 1. Raz na pół roku przyjedzie do mnie rodzina lub ktoś znajomy. I co? Powiem przez telefon - mieszkam tu, znajdziesz przy pomocy nawigacji, ale poszukaj miejsca parkingowego kilometr dalej, bo tu Ci koła przebiją? 2. Właśnie się przeprowadziłam i przemeldowałam na to osiedle. Moja tablica jest "obca" (czy nawet z innego miasta, bo jestem współwłaścicielem pojazdu, więc nie ma potrzeby zmieniać tablic rejestracyjnych) i teraz
Jakby mi zdarzyła się taka sytuacja, to kupiłbym od jakiegoś handlarza najtańszy możliwy samochód z ważnym przeglądem (nieważne, jak ten przegląd przeszedł, byle był zapas) i ciach na sporne miejsce parkingowe.
Bardzo dobry pomysl, zasugeruje to na kolejnym spotkaniu wspolnoty, albo zbieranie oplat. Ja mieszkam blisko WAT i non stop scierwo blokuje prywatne miejsca parkingowe, juz pogonilem wielu paparuchow ale wiadomo non stop kolejne roczniki tych zjebow dochodza...( ͡°͜ʖ͡°)
Są znaki i dobre oznaczenie dzwonimy po straż miejską, chętnie przyjadą. Kolejna opcja to takie blokady na miejsca postojowe na kluczyk. U mnie to wszystko działa.
@losiu20: No fajnie, ale co w przypadku jak przyjadę pod blok samochodem służbowym z obcą rejestracją, bo jest w leasingu?? Mam wywieszać kartkę "drodzu sąsiądy to ja benek spod trójki"??
Komentarze (142)
najlepsze
@bebuza: a potem, jak całe osiedle się o nim dowiedziało, to takie fotki naklejano;
koleś farbą namalował prostokąt i farbą w prostokącie #!$%@?ął jakiś numer rejestracyjny auta:D
domyślam się, że to JEGO MIEJSCE:D
1. Raz na pół roku przyjedzie do mnie rodzina lub ktoś znajomy. I co? Powiem przez telefon - mieszkam tu, znajdziesz przy pomocy nawigacji, ale poszukaj miejsca parkingowego kilometr dalej, bo tu Ci koła przebiją?
2. Właśnie się przeprowadziłam i przemeldowałam na to osiedle. Moja tablica jest "obca" (czy nawet z innego miasta, bo jestem współwłaścicielem pojazdu, więc nie ma potrzeby zmieniać tablic rejestracyjnych) i teraz
#pdk