Jak samoobrona może doprowadzić do problemów
Absurdów tego kraju ciąg dalszy. Człowiek się broni i ma problemy. A jakby jego pobili to by śledztwo umorzono...
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/palkens_1,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 116
Absurdów tego kraju ciąg dalszy. Człowiek się broni i ma problemy. A jakby jego pobili to by śledztwo umorzono...
Komentarze (116)
najlepsze
Może oni nie wiedzą, ale PRAWO jest tworzone przez ludzi dla ludzi, by zaspokoić poczucie sprawiedliwości LUDZI.
A i sądy i prokuratura w dużej ilości przypadków interpretuje to jako ochrona napastników!
Lud się z takimi wyrokami nie zgadza - zrozumiano!
Mam nadzieje, że czasem czytają to pracownicy i widzą, co "lud" o tym myśli.
Kto wam dał prawo by karać za samoobronę?
Kto? Wydajecie postanowienia sprzeczne
Serce rośnie, gdy się pomyśli jak dzielnych mamy rodaków - ty do nich z broni palnej, a oni szarżują xD...
Cicho, zielony ;P. Tu jest Wykop, ludzie nie lubią spraw niejasnych. Jest artykuł, napisano kto dobry a kto zły, można ponarzekać na państwo - czego Ci jeszcze brakuje ?
Mieszkaniec Indianapolis Robert Mc Nally udusił mężczyznę, który wtargnął do jego domu i próbował zgwałcić córkę. Amerykańskim policjantom nawet nie przyszło do głowy, żeby stawiać mu jakiekolwiek zarzuty. http://www.rp.pl/artykul/31,198480_Kiedy_mozna_zabic_dewianta.html
"To nie ofiara ma się obawiać i przewidywać, czy w perspektywie może wyrządzić napastnikowi krzywdę".
Tak działa polskie prawo i jest to jak najbardziej prawidłowe zachowanie. Niestety trzeba do tego trochę lepszej znajomości prawa niż ta wyniesiona z "Sędzia Anna Wesołowska".
Tymczasem podczas procesu taksówkarz złoży wniosek o ściganie postrzelonego za napad z
1)
Policjanci z bałuckiego komisariatu zatrzymali 48-letniego łodzianina, który postrzelił mężczyznę. Bez powodu, po pijanemu. Do strzelaniny doszło w nocy z 1 na 2 maja pod jednym z barów piwnych przy ul. Marysińskiej w Łodzi. Z relacji świadków
Twoja analogia jest zwyczajnie głupia.
znam tego gościa. mieszkam 200 metrów od tej knajpy. w długi weekend byłem poza miastem , wróciłem wczoraj, i od wczoraj słyszałem już kilka wersji całej historii a w gazetach przeczytałem parę następnych. dlatego, między innymi, powstrzymuję się od własnych domniemywań i napiszę tylko, że żal mi faceta, bo był naprawdę miłym gościem.
Komentarz usunięty przez autora
Jeśli w tym przypadku rzeczywiście doszło do obrony koniecznej (niejasne okoliczności, odmienne relacje w prasie) to kilka spraw trzeba w tym miejscu wyjaśnić. Przede wszystkim instytucja obrony koniecznej nie
Czasami żałuję, że nie urodziłem się w USA, Niemczech czy Czechach :/