1 na 6 weterynarzy w USA rozważał samobójstwo po studiach
Ciekawe wyniki badań dotyczące depresji u weterynarzy w USA. Wg badań od momentu ukończenia studiów 14% mężczyzn i 19% kobiet rozważało popełnienie samobójstwa
okreslone_warunki z- #
- #
- #
- #
- #
- 164
Komentarze (164)
najlepsze
Jestem ciekaw jak to wygląda w Polsce u studentów farmacji ktorzy zamiast pracy w duzych osrodkach badawczych skazani sa na sprzedawanie stoperanu w promocji.
Komentarz usunięty przez moderatora
A niby w USA ludzie masowo nie kończą gówno-kierunków na gówno-uczelniach? System powszechnych i łatwych w otrzymaniu kredytów studenckich doprowadził do deflacji wartości wyższego wykształcenia oraz wzrostu cen. Poza kilkoma najlepszymi uczelniami jest mnóstwo mało prestiżowych uczelni, których dyplom znaczy coraz mniej.
"Veterinary medicine attracts high-achieving, type A, empathic, perfectionist personalities. Veterinary school is very similar to medical school, usually at least 8 years of university academic commitment - however, veterinarians do not typically enjoy the same level of professional respect or income that a human physician receives.
Compassion fatigue is a very real syndrome once in practice - some times, a solution or treatment is readily available, yet the animal cannot
@mangusta_zlotousta: @tomaszk-poz: Piszesz o pewnym synu pewnego ministra, co sobie 'dodatkowy' egzamin z AP załatwił na SGGW? ;) On może i tyle wyciąga.
Mediana na kilka lat po studiach, to tak jak pisał @deptacz_gnoju 3-6k pln. Zarabia się zdecydowanie więcej w poniższych przypadkach:
a) jesteś bardzo dobry w swojej specjalizacji, chirurg ortopeda w dużym mieście, itp
b) masz znajomości i się wkręcisz w drób,
c)
Ad. c. 12 koła nie przeskoczy się
Ad. b. 15 koła to nie u kogoś, tylko na swoim, choć i tu zarobki lecą w dół "dzięki" pewnej korporacji. Na trzodzie też jest kilkunastu, co zarabiają >15k.
Ad. e. #!$%@?, #!$%@?, #!$%@?, garb rośnie, a dochody nie zawsze ( ͡° ʖ̯ ͡
Nie wiem, czy to jest problem z tym, że lekarze weterynarii wyobrażają sobie pracę jako idyllę i głaskanie zwierzątek. Raczej studia ich co do tego bardzo szybko uświadamiają.
Myślę, że problem jest w tym, ze studia są bardzo ciężkie, wymagają ogromu pracy i poświęcenia i nie tylko nauki - ale też spędzania czasu w zimnych pomieszczeniach gospodarczych, wyjazdy terenowe, praktyki.