Przypomniało mi się jak kiedyś chodziłem sobie po Karpaczu z kumplem i byliśmy też w okolicach podobnej kolejki na stoku kolorowa. Był tam wielki łuk, dzięki czemu mogłem dłuższy czas obserwować zjeżdżających tamtędy ludzi m. in. kobietę - wiek na oko 28-30 lat. Sytuacja była przekomiczna: pani jechała 1km/h a może i wolniej (z zatrzymaniami), jednocześnie drąc się na całe gardło. Za nią jej koleżanka pękająca ze śmiechu i co parę sekund
Jak zawsze dostało się ostatniej niewinnej, ale tak po prawdzie to po to się idzie na takie zjazdy, żeby pozapierdzielać a nie się turlać 20 km/h. Widać na początku ile czekał i dogonił ich bez problemu dość szybko.
Trzeba się dostosować do innych, ale dostosowanie polega też na nieblokowaniu 20 osób za Tobą. W każdym razie wiadomo, jak już wystąpi taka sytuacja to nie wolno robić tak jak ten czubek.
To nie wina dziewczynki, bo przed nią osoby zamulały. Powinni nie wpuszczać na kolejkę osób, które się wleką, albo robić odpowiednio wcześniej selekcję i wypuszczać kolejne wagoniki z lepszym odstępem. Też tak trafiłem raz za matką z dzieckiem i c--j, też nie poczekasz, bo za tobą już jadą kolejne osoby.
Przecież ta kolejka jest tak zaprojektowana, aby można było z niej korzystać bezpiecznie, bez używania hamulca. Po co więc ta kobieta jedzie prawie cały czas na hamulcu lub co chwilę się zatrzymuje, przeszkadzając innym?
@loney: Ale raczej nie jest zaprojektowana tak, żeby dało się na trasie wyprzedzać. Więc jak ma jechać szybciej skoro są przed nią dwie osoby? ( ͡°ʖ̯͡°)
@loney: To on zasuwa jak głupi. Sam jechałem parę razy na czymś podobnym. I z tego rodzaju obiektu korzystają również dzieci i ludzie chcieli się przejechać niekoniecznie szybko. Ja robiłem tak że zwalniałem poczekałem trochę a potem ile fabryka dała
Komentarze (39)
najlepsze
Trzeba się dostosować do innych, ale dostosowanie polega też na nieblokowaniu 20 osób za Tobą.
W każdym razie wiadomo, jak już wystąpi taka sytuacja to nie wolno robić tak jak ten czubek.