@martinez98: To bardziej wygląda na czeską lokomotywę, zdaję się 740 (ČKD). Poza tym przypominam, że w tych lokomotywach nie ma świec żarowych i silnik rozgrzewa się przez kompresję, także to normalne że rozruch trwa aż tyle czasu. Kłęby białego dymu efektownie wyrzucane przez komin to niespalone paliwo.
@paliwoda: Słusznie, analfabetów trzeba kształcić. Ponadto opis o "typowej rosyjskiej pogodzie" jest zupełnie z dupy wobec obszaru tego państwa i jego różnych stref klimatycznych. Identyczne problemy mają Kanadyjczycy na północy i Amerykanie na Alasce.
@xmateox: Niektórzy odpalali zanim świece nagrzeją. Zresztą zawsze lepiej nagrzać 2 razy (bez odpalania), aby łatwiejszy był rozruch. Sam tak robiłem w astrze 1,7d isuzu przy ok -30*C i wtedy odpalała od razu.
@xmateox: silniki diesla od toyoty, zwlaszcza te stare, albo duze, odpalaja jak ta lala. Warcza jak traktor, ale dzialaja jak nalezy. Mialem Toyote Hiluxa z silnikiem 2.4. Nie bylo opcji, zeby nie odpalila. Nie bez powodu stare toyoty i isuzu to ulubione samochody talibow.
@danielo86: Też tak miałem. A po otworzeniu nie chciały się zamknąć i codziennie pierwsze kilkanaście kilometrów z drzwiami uwiązanymi drutem. Potem puszczało i się dały zamknąć ale rano znów to samo.
Jeżeli ktoś chce, to będzie mógł sprawdzić swoje auto w nocy z piątku na sobotę (6 - 7.01) - na wschodzie i południu polski będziemy mieli małą syberię - zapowiadane temp. do -20 stopni C | #nocnazmiana notujcie rekordy ( ͡°͜ʖ͡°)
@jacqbus: u mnie -4 :/ pamiętam jak raz odpalałem przy -23stC jak były te mrozy w lutym jakieś parę lat temu. Zagrzanie 2 razy świec odczekując kilka sekund po zgaśnięciu kontrolki świec i odpalił za 4 obrotem wału, przez 2 sekundy poskakał po obrotach tak specyficznie i w ułamku sekundy wskoczył na jałowe normalne 900rpm. Stał 8h na takim mrozie. 1.9TDI 110KM, na pompie wtryskowej, 1998.
Ja mam benzynę i mi odpala. Kiedyś miałem cinquecento i też zawsze odpalał nawet przy -20C natomiast miał wadę taką, że na luzie po puszczeniu sprzęgła ruszał:)
@mrgcypher: gęsty olej w skrzyni dawno niezmieniany + mróz :D sporo starych aut tak ma w zimie że delikatnie "ciągnie" na luzie dopóki się olej w skrzyni nie zagrzeje
Komentarze (242)
najlepsze
@Cruggerr: Pisze się rosyjskiej, niemieckiej, polskiej, francuskiej, itp. – małą literą, #!$%@?!
No i gdyby w Ładzie zgasił światła, pewnie miałaby lżej.
Niektórzy odpalali zanim świece nagrzeją. Zresztą zawsze lepiej nagrzać 2 razy (bez odpalania), aby łatwiejszy był rozruch. Sam tak robiłem w astrze 1,7d isuzu przy ok -30*C i wtedy odpalała od razu.
Mialem Toyote Hiluxa z silnikiem 2.4. Nie bylo opcji, zeby nie odpalila.
Nie bez powodu stare toyoty i isuzu to ulubione samochody talibow.
Swoją drogą po cholerę kupować diesla jak się mieszka na pieprzonym kole podbiegunowym?
pałowanie przez minutę vs kilka sekund :)