błąd w opisie: nie odzywa się mąż do żony, ona do niego normalnie mówi. Aha i nie 10 lat tylko ponad 20 lat :) Najlepszy w tym wszystkim powód milczenia :D
Ja w sumie mam podobnie z ojcem (to alkoholik, ja też ale niepijący) , jak jesteśmy razem na wigilii to nawet opłatkiem się nie dzielimy. Ale w-------e mu raz na jakiś czas jak zaczyna rozrabiać, więc w sumie jakoś ten czas nadrabiamy ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (39)
najlepsze
Bardzo dobre uzupełnienie tytułu ( ͡° ͜ʖ ͡°)