Zawsze mam bekę jak czytam info na temat kolejnej polskiej produkcji. Scenariusz filmu zawarty w trailerze , problemy z dźwiękiem już nie mówię o fabule ,i tych samych twarzach.
Konwojenci wiozą byłego nauczyciela mordercę, który ma wyjść na wolność po zakończonej karze i postanawiają go posłać do piachu zanim skrzywdzi kolejnego niewinnego człowieka. Na końcu filmu pojawi się napis: Wszelkie podobieństwa do osób prawdziwych w tym pana Mariusza Trynkiewicza były niezamierzone. Niestety prawdziwe życie jest strasznie nudne. Mariuszka i inne bestie załatwili politycy zamykając ich w wariatkowie a nie samozwańczy mściciele z karabinami.
Więckiewicz, Gajos, Simlat i Bluszcz. Tak rzadko występują (a na pewno już wspólnie, aby nie rzec że wogóle. Bluszcz z Więckieiwczem na pewno grali w jedynm serialu - Odwróceni/Świadek Koronny) a szkoda, poprzedni komentarz odnosnie tych samych aktorów nieudany z deczka. Będzie to chyba drugi film, na który pójdę do kina od ładnych paru lat (ostatnio byłem na Pitbullu, a jeszcze wcześniej pomijając moją pracę w kinie, to Zemsta Cieciów ;D )
@krzepkibalas: A ten Bluszcz to jakiś wirtuoz aktorstwa? Kiedy próbuje zagrać złość, to usiłuje poruszać górną wargą (że niby tak mu drży) i mu nie wychodzi. Jest tragiczny.
Zapowiada się ok, ale trailer taki sobie. Na siłe wciska się do trailerów ten zachodni styl czyli np. dynamiczna wybudzająca się muzyka (od 1:48). To tutaj nie pasuje moim zdanie.
@piotr240: Bez najmniejszych problemów. Polecam zakupienie dobrego sprzętu grającego zamiast pierdzących głośniczków zanim zacznie się krytykować dialogi w filmach.
@piotr240: Bo produkcje zagraniczne, angielskojęzyczne do dobrego zrozumienia potrzebują głównie niskich częstotliwości i z tym zazwyczaj sprzęt sobie dobrze radzi. Polski język, żeby był zrozumiały wymaga sprzętu, który czysto i wyraźnie odegra wysokie częstotliwości, a do tego trzeba lepszego nieco sprzętu. Specyfiki naszego języka nie przeskoczysz. Zresztą widzę, że ktoś w powiązanych dodał szersze wyjaśnienie problemu.
Nie zauważyłem żadnych kłopotów z dźwiękiem. Jest naturalny. Aktorzy mówią tak jak w prawdziwym życiu. Jeśli mówiliby wyraźnie szlag by trafił naturalność. Malkontenci mają najwyraźniej jakieś kłopoty ze słuchem (lub rozpoznawaniem dźwięków w mózgu). Do lekarza!
Komentarze (236)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Scenariusz filmu zawarty w trailerze , problemy z dźwiękiem już nie mówię o fabule ,i tych samych twarzach.
@krzepkibalas: A ten Bluszcz to jakiś wirtuoz aktorstwa? Kiedy próbuje zagrać złość, to usiłuje poruszać górną wargą (że niby tak mu drży) i mu nie wychodzi. Jest tragiczny.
To będzie pewnie dobry film.
A HARD DAY
i dodatkowo
https://www.youtube.com/watch?v=X2w-zAihnnM
Ostatnio oglądałem Czarny Czwartek i za #!$%@? nie zrozumiałem kwestii mówionych przez tubę, co za masakra.