Obie kategorie bardzo się od siebie różnią i mają swój zupełnie inny urok. Ja lubię wszystko co pięknie brzmi i dobrze #!$%@?. Szkoda że w f1 została już tylko prędkość...
@Jack0wy: @kozackiBOHUN: Wszystko gdzie liczy się prędkość jest mega. Faktycznie rajdy są bardziej spektakularne ale F1 ma jednak to coś co zrzesza grupę fanów. Jestem tego samego zdania co wy, ale świat idzie do eko-przodu. Wszystko zostaje 'zdownsizingowane' nawet te nasze piękno, którym jest F1. Wiedzieliście, że silniki V8 nie będą produkowane? Powód znany - UE.
@ZostaneMistrzem: To przy okazji jakieś recenzji samochodu na auto świat chyba czytałem, nie jestem teraz w stanie tego znaleźć. Generalne dążą do zastąpienia potężnych silników jednostkami o mniejszej mocy.
Dla mnie z tych samych powodów wyścigi drogowe (np TT) na motocyyklach są bardziej widowiskowe niż MGP. A co do filmiku - fajne momenty, ładnie zmontowane - super się ogląda. Kierowca czerwonej Astry to niezły szatan :)
@Ryzoslaw: F1 mocno poszła w stronę bezpieczeństwa. W latach 1950 - 1980 praktycznie co sezon ginęło po kilku kierowców. Od śmierci Senny w 1994 roku, mieliśmy tylko jeden wypadek śmiertelny w F1 (Jules Bianchi po wypadku w GP Japonii). W porównaniu w innymi motosportami jest sterylna, zgadzam się z tobą, ale taką wybrali drogę. W Man TT praktycznie co roku ktoś ginie i nikt nie robi z tego wielkiej afery. Ci
@Armo11: Masz kompletna racje co do wypadkow i Man TT, ale jest jeszcze MotoGP (gdzie co chwile sie motocyklisci scieraja, przepychaja, nawet wypadaja - i poza rzadkimi wypadkami, konczy sie najwyzej na zlamaniu obojczyka), Superbike (gdzie jezdza troche bardziej zachowawczo, ale jednak caly czas w kontakcie), i wlasnie WTCC - gdzie samochody sie spychaja, uderzaja praktycznie caly wyscig.
Rozumiem, ze F1 poszlo w kierunku maksymalnej predkosci, minimalnych czasow okrazen (no szybciej
@kozackiBOHUN : Podstawowa różnica między F1 a rajdami jest taka, że w F1 mamy „starcie bezpośrednie”. Zawodnicy wyprzedzają się i wygrywa pierwszy na mecie. W rajdach jadą OS i próbują wykręcić najlepszy czas, konkurując ze sobą niejako w sposób pośredni. Ta pierwsza forma rywalizacji bardziej mi się podoba. Co do filmu wrzuconego przez @radd00 – rewelacja.
@ten_pan_zbyniu: Zgadzam się że wielką zaletą F1 jest bezpośrednia rywalizacja czego brakuje w różnego typu rajdach. Tylko nie czuć już tego ducha sportu... Myślę, że to co wrzucił @radd00 jest wyciągnięciem tego co najlepsze z obu kategorii.
Komentarze (20)
najlepsze
tu masz rajdy https://www.youtube.com/watch?v=sNgyf1DfzFI&feature=youtu.be
:)
We wszystkich sie przepychaja, jest kontakt - a mimo to cisna dalej.
F1 juz mnie troche znudzila, bo jest sterylne, kazdy kontakt konczy sie praktycznie rozsypaniem bolidu bo sa na takiej granicy wytrzymalosci.
W porównaniu w innymi motosportami jest sterylna, zgadzam się z tobą, ale taką wybrali drogę.
W Man TT praktycznie co roku ktoś ginie i nikt nie robi z tego wielkiej afery.
Ci
Rozumiem, ze F1 poszlo w kierunku maksymalnej predkosci, minimalnych czasow okrazen (no szybciej