Od tygodnia w Rudzie Śląskiej funkcjonuje restauracja Burger King. Piąta na Śląsku, a pierwsza z obsługą typu Drive Thru. Zlokalizowana przy Drogowej Trasie Średnicowej łączącej główne miasta GOP.
Mimo, że lokal mijam codziennie w drodze do pracy dopiero dzisiaj, w niedzielę po południu miałem okazję odwiedzić go po raz pierwszy. To co przykuło moją uwagę był wjazd na parking restauracji.
Wjazd wyposażony w KOLCZATKĘ!
Tak, kolczatkę skierowaną przeciw klientom próbującym wyjechać z restauracji pod prąd. Przyjrzyjmy się jak to wygląda.
Możliwe wjazdy:
Możliwy wyjazd:
Mimo, że teren samego parkingu jest dwupasmowy parking z jednej strony zwęża się, stając się jednokierunkowym wjazdem zabezpieczonym przed jazdą pod prąd rzędem chowanych kolców.
Siedząc 25 minut w restauracji (z tego 15 minut oczekując na zamówienie) trzy samochody gwałtownie hamowały przed próbą wyjazdu pod prąd, a trzy inne zrezygnowały z próby wjazdu widząc rząd kolców.
Sam wyjazd z parkingu jest bardzo nieintuicyjny, schowany za myjnią stacji benzynowej oraz wymuszający na kierowcach jazdę slalomem między budynkiem stacji a restauracją. Wyjazd w kierunku wschodnim, przez kolczatkę zdaje się być tym naturalnym. A jednak nie jest.
Dodatkowo sama kolczatka do momentu mojego wyjazdu z terenu stacji – już po zachodzie słońca – była NIEOŚWIETLONA! Z drugiej strony kolczatka jest nieoznakowana – czyli strach kierowców przed wjazdem nie jest nieuzasadniony.
Powiedzcie mi, czy to jest normalne by na prywatnym terenie restauracji montować taki wynalazek skierowany przeciwko swoim klientom? Kto pokryje szkody wynikające ze zniszczenia kompletu opon, gdy ktoś w końcu nie zauważy ostrzeżenia w ciemności?
A pozostałe opinie o restauracji?
Plusy:
+ dobre mięso
Minusy:
- bułka surowa
- frytki bez soli (inni klienci szukali soli po restauracji)
- czas oczekiwania w moim przypadku wynosił 15 minut (inni klienci dostawali szybciej, prawdopodobnie to przez to, że zamówiłem również nuggetsy, które nie były przygotowane)
- brak serwetek
- podanie złego napoju
- przepełnione śmietniki
- cztery osoby z obsługi ze wzrokiem wklejonym monitor i śmiejące się, gdzie średnio po minucie któryś z nich orientował się, że wystarczy uzupełnić jeden napój by leżące przed nimi zamówienie było kompletne i gotowe do przekazania
Drogi Burger Kingu. Wasza restauracja była bardzo oczekiwana w tej okolicy, tym bardziej że mięso macie lepsze od konkurencji zlokalizowanej po drugiej stronie DTŚ. Ale z takim podejściem do klienta nie wróżę Wam nic dobrego.
Komentarze (194)
najlepsze