Tak apropos PKP. Jak dla mnie to jest najwieksza porazka jesli idzie o przedsiebiorstwo... Brak informacji (krakow), brak przynajmniej dostatecznych warunkow na dworcach (krk-plaszow, mielec), brak punktualnosci (i tak mialem szczescie - tylko 30 min spoznienia), wolajace o pomste do nieba warunki (to ze bylo duzo ludzi zrozumiem, ale to ze jakas skrzynka elektryczna sie otwiera i nie mozna jej zamknac to juz przegiecie), brak dbania o wlasne interesy (konduktor przechodzil obok
Generalnie z tego co widzę to wszystko powoli (konkretnie z prędkością ruchów górotwórczych), ale jednak zmierza w kierunku lepszego. Poza prędkością pociągów i ceną naturalnie. Ale przecież mamy nowe składy (szczególnie te podmiejkie, choć nie tylko) remontowane dworce (ponoć mają się zabrać nawet za katowice! :D). Chociaż dalej jest kiepsko, to już widać jakąś poprawę ;)
to dajcie jeszcze fotke ze zdjęciem tablicy odjazdów - Katowice ----- ODWOŁANY. Przynajmniej tej w godzinach 15-17 są zawsze odwołane bo trwają prace remontowe w okolicach Zawiercia. O, może ktoś z Was pomoże rozwikłać mi zagadkę: Dlaczego pociąg (osobowy) z Gliwic do Zawiercia nie kursuje na trasie Gliwice-Katowice podczas gdy pospieszne jeżdżą normalnie, tymi samymi torami, no i pociągi z Katowic do Gliwic też jeżdzą... Gdzie jest haczyk którego nie widzę?
Dla PKP pociągi pospieszne mają wyższy priorytet niż osobowe. Niby prawidłowo, ale jak np. jakiś pospieszny jest opóźniony, to pociągi osobowe, które jadą zgodnie z planem muszą się zatrzymywać i go przepuszczać. I tym sposobem wszystko się sypie. A dlaczego tak jest, że na tej samej trasie jedne pociągi kursują a inne nie to pojęcia nie mam. A często jeżdżę na trasie Gliwice-Zawiercie.
pkp i poczta polska. te dwie spolki to bym od zaraz zlikwidowal. niestety nasze kochane rzedy zapewnily im brak konkurencji jeszcze na kilka lat. brawo
mdesign: Jak dla mnie to trochę na siłę, ale w sumie masz rację. Co do tego, że punktu nie można poinformować... tutaj bym oponował, no ale nie chce mi się rozwodzić i udowadniać (bez sensu) swojego toku rozumowania więc niech będzie ;).
Komentarze (18)
najlepsze
Bo widzę przez okno mojego poznańskiego mieszkania, że z dworca właśnie rusza pospieszny Gdańsk-Katowice, jest 11:02,
Zauważcie, że jest "o bieżące informowanie w punktach, a nie punktów informacji :).
mdesign: Jak dla mnie to trochę na siłę, ale w sumie masz rację. Co do tego, że punktu nie można poinformować... tutaj bym oponował, no ale nie chce mi się rozwodzić i udowadniać (bez sensu) swojego toku rozumowania więc niech będzie ;).
blogomotive: Masz mnie, ściemniałem.