Kościół jest ok - księża są źli. Wielu spośród nich, nie wszyscy.
Księża zbyt często zapominają, że są ludźmi, a nie bogami. Mienią się jedynymi sprawiedliwymi na tym świecie. Nasz potknięcia to ciężkie grzechy, natomiast ich to błędy, które można naprawić we własnym gronie i 'nie trzeba o nich publicznie dyskutować'.
@Glover: Moze przesadziles z tym ze mysla, ze sa bogami, ale cos w tym jest, na pewno kosciol traci, przez pyche wielu kaplanow. Pycha, poczucie dumy i wladzy ich gubi. Ale nie mozna generalizowac, wielu ksiezy jest swietnymi kaplanami, wlasnie przez to ze sa swiadomi tego ze nie sa wladcami dusz, lecz slabymi narzedziami w rekach Boga. Tylko pokora moze doprowadzic do sukcesu kosciola. I to niejednokrotnie pokazala historia.
Wierzcie temu co podają media a daleko nie zajdziecie... BTW fakt, że kilku duchownych dopuściło się złego uczynku nie znaczy, że wszyscy tacy są! Ludzie ogarnijcie się.
@Boogimen: Tu nie chodzi tylko o kilku duchownych, ale o strukturę, która zdając sobie sprawę ze skali zjawiska tuszowała je przez wiele lat.
Normalną na świecie praktyką jest, że kiedy minister popełnia karygodny błąd, pojawiają się od razu głosy o odpowiedzialności premiera, który - nawet, jeśli nie był świadomy nadużyć - ponosi odpowiedzialność za swoich podwładnych. Gdyby okazało się, że ów premier świadomie tuszował sprawę, może być politycznie skończony. Kościół
cieszę się że nie wszyscy wykopowicze to gimnazjalne szczylki.
Jest zbrodnia to i potrzebna jest kara, ale chcialbym zauwazyc ze ostatnio uwypukla się tylko to co dotyczy koscioła katolickiego. Jak muzulmanie poślubiają dzieci, albo inne wyznania dopuszczaja sie bezeceństw to jest okej, a jak ktos z KK cos przeskrobie to jest szał na cały świat. TO jest tak obiektywne że ja p%%$$##e. Zawsze mozna przeciez zamieszkac w republice islamskiej, tam was ukamienują
@Boogimen: Jak to nie mam? Według kogo nie mam? Będę krytykować wszystko co zasługuje na krytykę.
Występowanie przeciwników wydaje się być naturalną koleją rzeczy, zważywszy na niechlubną przeszłość/teraźniejszość KK. Spójrz na Watykan, czy ktoś, kto mówi ciągle o oddawaniu innym, nawet powołuje się na mitologię by szerzyc swoje rzekome przekonania nie jest SKOŃCZONYM HIPOKRYTĄ posiadając tak ogromne majątki?
ktoś = KK jako całość, nie tylko o panu papieżu mówię
Ja p$!%$!#ę! Pamiętam te czasy gdy na Wykopie za wskazanie takich błędów można było liczyć przede wszystkim na wdzięczność i dużo plusów.Nie raz już szansę na główną straciły znaleziska które były po prostu błędnie, niewłaściwie zatytułowane lub opisane. No, ale to były czasy kiedy na Wykopie użytkownicy dbali o jakiś poziom....
Komentarze (133)
najlepsze
Księża zbyt często zapominają, że są ludźmi, a nie bogami. Mienią się jedynymi sprawiedliwymi na tym świecie. Nasz potknięcia to ciężkie grzechy, natomiast ich to błędy, które można naprawić we własnym gronie i 'nie trzeba o nich publicznie dyskutować'.
Obłuda i hipokryzja.
Jedno
Normalną na świecie praktyką jest, że kiedy minister popełnia karygodny błąd, pojawiają się od razu głosy o odpowiedzialności premiera, który - nawet, jeśli nie był świadomy nadużyć - ponosi odpowiedzialność za swoich podwładnych. Gdyby okazało się, że ów premier świadomie tuszował sprawę, może być politycznie skończony. Kościół
Jest zbrodnia to i potrzebna jest kara, ale chcialbym zauwazyc ze ostatnio uwypukla się tylko to co dotyczy koscioła katolickiego. Jak muzulmanie poślubiają dzieci, albo inne wyznania dopuszczaja sie bezeceństw to jest okej, a jak ktos z KK cos przeskrobie to jest szał na cały świat. TO jest tak obiektywne że ja p%%$$##e. Zawsze mozna przeciez zamieszkac w republice islamskiej, tam was ukamienują
Wytrzyj się. Cały się splułeś.. I chyba nie jesteś na bierząco ze stosunkiem do muzułmanów, nie tylko na wykopie.
Mówisz, że ogólnoświatowy potop, Noe i jego arka i para każdego zwierzęcia to jest 'historia'?
Jeśli nie wierzysz masz prawo dyskutować, NIE masz prawa krytykować.
Występowanie przeciwników wydaje się być naturalną koleją rzeczy, zważywszy na niechlubną przeszłość/teraźniejszość KK. Spójrz na Watykan, czy ktoś, kto mówi ciągle o oddawaniu innym, nawet powołuje się na mitologię by szerzyc swoje rzekome przekonania nie jest SKOŃCZONYM HIPOKRYTĄ posiadając tak ogromne majątki?
ktoś = KK jako całość, nie tylko o panu papieżu mówię
edit: Zmieniłbym nazwę wykopu, ale nie da się :/.