@BrzydkiBurak: a w polsce jak w lesie, pierw 1h czekania aż przyjedzie dwóch spasionych pączków, później 2h zeznań i zbierania monitoringu aby po miesiącu dostać odpowiedź, "#!$%@? znaleźliśmy"
Moks: Wie pan, co to jest? Jubiler: Co to jest? Moks: Tłumik. Jubiler: Nie bardzo rozumiem szanownego pana. Moks: Czy zapakuje pan to wszystko już teraz czy mam do tego dokręcić rewolwer? Jubiler: To oznacza, że… prawdopodobnie jest… napad? Nuta (wychodząc z ukrycia z rewolwerem): Nie da się ukryć.
Komentarze (52)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Moks: Wie pan, co to jest?
Jubiler: Co to jest?
Moks: Tłumik.
Jubiler: Nie bardzo rozumiem szanownego pana.
Moks: Czy zapakuje pan to wszystko już teraz czy mam do tego dokręcić rewolwer?
Jubiler: To oznacza, że… prawdopodobnie jest… napad?
Nuta (wychodząc z ukrycia z rewolwerem): Nie da się ukryć.
Wszystko zadziałało jak trzeba - tyle tylko, że nie wiemy czy później przyjechała policja i wsadzili go na 12 miesięcy za próbę kradzieży?