Ludzie listy i negocjacje z koncernami British American Tabacco oraz Phillip Morris (oba od papierosów) są utajnione. Tak sobie wyobrażam, że Polska zakazuje sprzedaży papierosów z kiosków w godzinach wieczornych i z automatu płacimy karę koncernowi za obniżone przychody. Arbitraż złożony z małej gromadki prawników, którzy w jednej sprawie mogą być sędziami jak i winnej pełnomocnikami. Patologia do kwadratu. Przypominam, że w podobnym arbitrażu zapłaciliśmy Eureko skromne 9mld zł(zyski PZU w latach
Ogólnie to można zrobić manifestacje "Niech będzie tak jak było". Czyli żadnych zmian w ustawie aborcyjnej i żadnych zmian w umowach handlowych. Ogólnie ja bym zrobił kompromis i w CETA zapisał, że USA znosi cła i można USA pozywać do sadu arbitrażowego. Dzięki czemu amerykanie będą kupować od nas towary taniej (zyskają), my trochę stracimy bo nie będziemy mieć towarów, ale zyskamy trochę dewiz. Czyli i im się opłaci i nam. Oczywiście
Komentarze (241)
najlepsze
15 października pod Ministerstwem Rolnictwa.
Ogólnie ja bym zrobił kompromis i w CETA zapisał, że USA znosi cła i można USA pozywać do sadu arbitrażowego. Dzięki czemu amerykanie będą kupować od nas towary taniej (zyskają), my trochę stracimy bo nie będziemy mieć towarów, ale zyskamy trochę dewiz. Czyli i im się opłaci i nam.
Oczywiście