@ziobro2: porownales dwa morskie kraje, obok których przechodziły najważniejsze morskie szlaki, do Polski, która ma dostęp do basenu Morza Bałtyckiego (nie do otwartego morza) jedynie w części kraju.
@mimmo: W Narodowym Muzeum Morskim w Gdańsku można obejrzeć te fanty. W źródle artykułu masz też dokładnie opracowania z opisami znalezisk. Głównie chodziło o niezachowane nigdzie indziej na świecie ubiory. Tutaj dziegieć przewożony na pokładzie doskonale zakonserwował wiele tkanin i innych materiałów, które normalnie uległyby zniszczeniu.
Ciekawe jak wiele legend w Polsce może mieć w sobie tyle prawdy, tylko nie ma komu ich wszystkich weryfikować, albo jak już ktoś chce to nie ma na to pieniędzy.
tll;dr: była legenda o okradzionym statku. Statek znaleziono na głębokości 4-5m, oddalonego 400m od miejscowości Dębki, skąd ta legenda pochodzi. Na statku było 700 przedmiotów z tamtych czasów i to jest tym "skarbem".
Miesiąc temu byłem w Dębkach, gdzie przy głównym deptaku jest tablica informacyjna nt tego wraku. Sprawa nie jest nowa i jak artykuł słusznie zauważa, znalezisko ma już kilkanaście lat.
A dałoby się wydobyć ten statek(wrak) i postawić go w muzeum? 5m i 400m od brzegu to nie są chyba jakieś straszne warunki. Rozumiem, że to by kosztowało. No cóż, ale ten wrak byłby bezcennym zabytkiem. Ten co się gibnął w porcie u Szwedów jest teraz jednym dużym muzeum.
Komentarze (48)
najlepsze
@Dobre_bo_z_Marcepanem: Jak to? Przecież mamy IPN!!! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
5m i 400m od brzegu to nie są chyba jakieś straszne warunki. Rozumiem, że to by kosztowało. No cóż, ale ten wrak byłby bezcennym zabytkiem.
Ten co się gibnął w porcie u Szwedów jest teraz jednym dużym muzeum.