Mojżesz na haju i napruci ewangeliści, czyli na tropie narkotyków w Biblii...
![Mojżesz na haju i napruci ewangeliści, czyli na tropie narkotyków w Biblii...](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_ZX0YWxo5pRGbrKGavVMedNfZodSx29yX,w300h194.jpg)
Psilocybe cubensis. Ten halucynnogenny grzyb najpewniej zbierali Izraelici na pustyni, uznając go za mannę – twierdzi prof. Vetulani. Prof. psych Benny Shanon uważa, że Żydzi na pustyni spożywali ayahuaskę, silnie narkotyzujący napój z występujących na Bliskim Wsch roślin – akacji i ruty stepowej.
![Mesk](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Mesk_GEVRj8WS4M,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 13
Komentarze (13)
najlepsze
Tak jest z marihuaną. I tak też jest tutaj. Grzyby psilocibe cubensis nie mogły rosnąć na pustyni, bo są to grzyby klimatu tropikalnego (lasy deszczowe). Ogólnie w Afryce zadziwiająco mało jest roślin halucynogennych (odsyłam do McKenny, który starał się udowodnić skok cywilizacyjno-kulturowy pierwotnych
@kubako: Ja zawsze myślałem, że ten przełom nastąpił gdy nauczyliśmy się warzyć piwo i robić wino ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Akurat sama teoria McKenny ma pewien sens. W przeciwieństwie do wina, a szczególnie piwa, które trzeba produkować, psychodeliki przeważnie rosną po prostu ot tak - głównie chodzi o grzyby. Każda małpa potrafiłaby je zażyć, gdyby na nie trafiła.
A jeśli chodzi o skok cywilizacyjny, to chodzi o powstanie języka, który pozwolił na przekazywanie wiedzy między pokoleniowo co pozwoliło na przyspieszenie rozwoju. Bo