jak inaczej wykarmić ludzkość, z czego większość i tak niedojada. Vegeludki wybiły by większość ludzi żeby zwierzaczki nie cierpiały. Pokrętna moralność.
@Rowerdamkazramom Przecież właśnie jedzenie mięsa jest mniej ekonomiczne. Więcej ludzi nakarmisz na diecie wegetariańskiej niż na diecie opartej na mięsie. Chyba zdajesz sobie sprawę z tego, że zwierzęta trzeba karmić.
bardzo szybko głód na świecie byłby bardzo zredukowany lub nawet zlikwidowany
@rozbit: Typowe lewackie #!$%@?. Konsekwencją "zlikwidowania" głodu byłby jeszcze większy przyrost naturalny w krajach trzeciego świata i jeszcze większy popyt na jedzenie. Na świecie nie ma problemu głodu - kraje rozwinięte od USA po UE muszą ograniczać produkcję żywności, żeby nie obniżyć zbytnio cen. Jakby był zbyt na te produkty, to by i produkcja rosła. Naprawdę, problemem Mokebe z Afryka
Oczywiście, że wygląda to przykro, ale ludzie jedli, jedzą i będą jedli mięso. A jest nas 7 miliardów, więc tylko takie fabryki mogą zagwarantować podaż...
@rozbit: mógłbyś rozwinąć dlaczego nasz układ pokarmowy i zęby nie są przystosowane do spożycia mięsa, zawsze mi się wydawało, że siekacze a szczególnie kły służą właśnie do mięsa, przewód pokarmowy jest dosyć krótki, nie trawimy w pełni produktów roślinnych.
masowa produkcja żywności w filmie jest pokazana ta ładniejsza strona sterylne warunki segregacja piękny porzadek, z tej ciemnej strony hormony wzrostu, zapobiegawcze dawki antybiotyku, pasze z mączno-kostne z martwych zwierząt.
Film na początku fajny i miałem nadzieje, że z mądrym przesłaniem jednak propaganda na końcu sprawiła że skończyłem z pewnym zniesmaczeniem. Otyłości tych państwa przy stoliku oraz pana który był u lekarza nie jest winne mięso i produkty zwierzęce- a węglowodany zawarte w produktach roślinnych czy w ich pochodnych. To nie kotlet w burgerze sprawia, że jesteś gruby a bułka w którą jest ubrany i coca cola którą zapijasz do obiadu. Tłuszcze
Film na początku fajny i miałem nadzieje, że z mądrym przesłaniem jednak propaganda na końcu sprawiła że skończyłem z pewnym zniesmaczeniem. Otyłości tych państwa przy stoliku oraz pana który był u lekarza nie jest winne mięso i produkty zwierzęce- a węglowodany zawarte w produktach roślinnych czy w ich pochodnych. To nie kotlet w burgerze sprawia, że jesteś gruby a bułka w którą jest ubrany i coca cola którą zapijasz do obiadu. Tłuszcze
Ale jak wytłumaczysz, że praktycznie wszyscy przechodzący na weganizm a częściowo też i wegetarianie, zaczynają gwałtownie chudnąć i zatrzymują się na prawidłowej wadze?
@SzalomMosterdzieju: Otyłość jest wynikiem złych nawyków żywieniowych. Trochę trudno jest przejść na wegetarianizm, zachowując je. Po prostu kiedy ludzie rezygnują z mięsa, wręcz konieczne jest dobre zbilansowanie diety aby nie było niedoborów. Ale takie same efekty mógłby osiągnąć gdyby zbalansował sobie mięsożerną dietę.
Komentarze (323)
najlepsze
@rozbit: Typowe lewackie #!$%@?. Konsekwencją "zlikwidowania" głodu byłby jeszcze większy przyrost naturalny w krajach trzeciego świata i jeszcze większy popyt na jedzenie. Na świecie nie ma problemu głodu - kraje rozwinięte od USA po UE muszą ograniczać produkcję żywności, żeby nie obniżyć zbytnio cen. Jakby był zbyt na te produkty, to by i produkcja rosła. Naprawdę, problemem Mokebe z Afryka
A jest nas 7 miliardów, więc tylko takie fabryki mogą zagwarantować podaż...
@SzalomMosterdzieju: Otyłość jest wynikiem złych nawyków żywieniowych. Trochę trudno jest przejść na wegetarianizm, zachowując je. Po prostu kiedy ludzie rezygnują z mięsa, wręcz konieczne jest dobre zbilansowanie diety aby nie było niedoborów. Ale takie same efekty mógłby osiągnąć gdyby zbalansował sobie mięsożerną dietę.