Prawdziwy węgierski "bratanek" Polaków. Zawdzięczamy mu bardzo wiele.
Tragiczna historia człowieka, który nie chciał współpracować z III Rzeszą. Hrabia Pál Teleki, konserwatywny węgierski polityk, wybitny geograf i dwukrotny premier Królestwa Węgier, w kwietniu 1941 r. popełnił samobójstwo w dramatycznym geście sprzeciwu przeciwko współpracy Budapesztu z III Rzeszą.
HaHard z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 2
Komentarze (2)
najlepsze
Pál Teleki kierował się przede wszystkim niechęcią do brania udziału w wojnie i jednocześnie chęcią odbudowania imperium węgierskiego sprzed 1914, co nie zmienia faktu, że darzył on Polaków niezwykłą sympatią. Nie bez powodu Węgry były najbezpieczniejszym krajem dla naszych rodaków po wrześniu 1939 i nie bez powodu otrzymywaliśmy od Węgrów pomoc wojskową i materialną. Również podczas Powstania Warszawskiego jednostki węgierskie
"Niemcy do tego stopnia nie ufali 800 Węgrom stacjonującym w Warszawie, że przestali wydawać im nawet żywność. Jak po latach mówił Elek: „Niemcy chyba liczyli, że Węgrzy, głodni i spragnieni, zaczną rabować miejscową ludność i nareszcie skończy się ta mityczna przyjaźń węgiersko-polska, ale nic takiego nie nastąpiło”."
"Trudno w to uwierzyć, ale zaufanie, jakim cieszyli się Węgrzy na Polesiu, owocowało niezwykłymi sytuacjami. Na prośbę miejscowych partyzantów, kilka razy umieszczali w…