@mabb: Prowadząc firmę trzeba podejmować tego typu ryzyko. Mój znajomy prowadzi średniej wielkosci firmę budowlaną i oczywiście występowały przypadki, że klient nie zapłacił na czas, ale w takim wypadku musiał się po prostu zadłużać, aby pracownikom zapłacić.
@mabb: Bo mnie generalnie jako pracownika całkowicie nie obchodzi, że klient nie zapłącił za dostarczenie usługi. Ja mam podspisaną umowę, wykonałem swoją pracę i zgodnie z nią chcę otrzymać zapłatę, a że pracodawce nie otrzymał pieniędzy? Nic mnie to nie obchodzi.
nagłośnić to w Niemczech, tam tacy oszuści będą zjechani z góry na dół w opini publicznej, staną się zerami w jednym momencie a odpowiednie służby bardzo szybko znajdą pieniądze, np licytując czyjąś wille w tempie expresowym
Polska to dziwny kraj. Mafiosa może na oczach kupić drużynę piłkarska z brudnych pieniędzy. Biznesman z Krakowa może dwa dni przed wyplata sprzedać firmę za minimum sadowy i wyrobić ludzi z wypłaty i być chwalony jako nowoczesny a dziadek idzie siedzieć na 3 lata za batonik kradziony z biedronki.
Trzeba byc frajerem zeby pracowac za free i tyle. Wyplata miala byc dzisiaj a nie przyszla? To jutro nie przychodze do pracy. Dwa miesiace? Sami sa sobie winni, nawet mi nie zal. Potem powstaja przekonania ze Polak to frajer i mozna go dymac przez takich cwokow.
@majnus: Prawda to. Zebrać ludzi, coby nie być samemu i jak im produkcja staje na miesiąc to szybko znajdzie się kasa. A tak ludzie chodzili, szefostwo zbywa "jutro, pojutrze" będzie wypłata.
Jakby starym polskim zwyczajem cała dyrekcja dostała soczysty #!$%@? to nawet premie by się znalazły. Wiem, ze bylismy Meksykiem Europy ale czasem na takich #!$%@?ów przydałaby się lata 90.
Komentarze (41)
najlepsze
pisać, spamować nie dajkmy polski rabować!
info@dw.com
źródło: comment_nA1vBNfQGCXFQ4a900D0bSGj7c4TzwZK.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora