Awantura podczas wizyty Wałęsy w Słupsku. Okrzyki „Bolek, zdrajca, morderca”
17 sierpnia Lech Wałęsa, na zaproszenie KOD, przybył do Słupska na spotkanie z mieszkańcami miasta. Byłego prezydenta przywitały jednak gwizdy i okrzyki „Bolek”, „zdrajca”, „morderca”. Były prezydent próbował odnieść się do okrzyków jednak nie do końca mu się to udało.
saint z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 83
- Odpowiedz
Komentarze (83)
najlepsze
"Zespół Wałęsy" - Najczęstsza postać otępienia, nieuleczalna i postępująca choroba neurodegeneracyjna, prowadząca do obłędu i wiary we własne kłamstwa. Chociaż choroba przebiega inaczej u każdego pacjenta, występuje wiele często spotykanych objawów. Wczesne symptomy często są błędnie wiązane z wiekiem lub ze stresem. We wczesnych stadiach najczęstszym objawem jest trudność w przypominaniu sobie zdarzeń. W mózgu pacjenta
@rzydoMasonerya: No dobra, zwijać żagle!
Tymczasem towarzysze partyjni zawsze mieli się dobrze w PIS.
"Historyczna Solidarność" (a przynajmniej duża jej część z Andrzejem Gwiazdą i Anną Walentynowicz) odcięła się od niego już na początku lat 90.
A do obecnej Solidarności Wałęsa chciał strzelać.
Mało ma z Solidarnością wspólnego.
Można wiedzieć kogo zabił?
Podobno istnieje coś takiego jak sprawiedliwość dziejowa i może ona właśnie teraz dzieje się z Wałęsą. Miał być "Wielkim Polakiem", ale już NA ZAWSZE pozostanie postacią niejednoznaczną, dyskusyjną, krytykowaną, bez bohaterstwa i romantyzmu.
Dla takiego megalomana jak Wałęsa, to przegrane życie.