To ja może ku przestrodze - takie mechaniczne oczyszczanie porów utrudnia naturalne ich domykanie się. Można się dorobić dziurek i mikroblizn na skórze. Polecam raczej stopniowe oczyszczanie kwasami, które powoli rozpuszczają syf i pozwalają ujściom porów się domknąć. Oczywiście nie będzie to tak satysfakcjonujące jak w przypadku wyciskania, ale chociaż bardziej efektywne:)
@Bladi89: (dopiero po rozpisaniu się zauważyłam, że źle zrozumiałam i jesteś w temacie, no ale może komuś się przyda:) : kwasy hydroksylowe, czyli substancje, które powodują intensywne złuszczanie się skóry, a w wyniku tego - jej mocne oczyszczanie. Jak dla mnie są to najbardziej skuteczne metody doprowadzania się do porządku, ale od razu uprzedzam - takie kuracje powinno zostawić się na jesień/zimę (bardziej późną jesień, kiedy jest najmniej słońca) bo
@Pan_Minus: @mimic: Parę lat temu, gdy jeszcze borykałem się z trądzikiem, przeszedłem kurację izotretynoiną, która niemal całkowicie blokuje gruczoły łojowe. Pamiętam do dziś, że po parunastu dniach od rozpoczęcia przyjmowania leku, cały łój z nosa po prostu zrobił się suchy i wypadł z czasem. Podobny efekt był na samych plecach, jednak tam nie zauważałem wypadania zaschniętego łoju, lecz plecy zrobiły się idealnie gładkie - aż czułem się z
Jak ja uwielbiam wszelkie wyciskanie pryszczy, wagrow, cyst. To chyba jakies zaburzenie...kto wie gdzie kupie takie szczypce? edit: zapomnialbym I tych białych doniczkach co tak wyskakują ze skóry...na to tez lubie patrzec
Komentarze (215)
najlepsze
Ufff... czyli nie tylko ja odczuwam specyficzny rodzaj ulgi gdy oglądam jak komuś wągra/pryszcza wyciskają czy cystę wycinają...
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Polecam na zimowe wieczory ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ja pierdzielę... W Internecie faktycznie jest wszystko... Nawet videotutorial jak umyć pora...
Ja #!$%@?ę, na jaki #!$%@? komu tutorial jak umyć pora???
Nie, no spoko, ja nie neguję konieczności mycia pora... Ale żeby robić tutoriale...
akurat, by sie nie czepiac musze wspomniec ze one wylapuja sobie pchly/pasozyty, a nie wyciskaja syfy :P
Polecam raczej stopniowe oczyszczanie kwasami, które powoli rozpuszczają syf i pozwalają ujściom porów się domknąć. Oczywiście nie będzie to tak satysfakcjonujące jak w przypadku wyciskania, ale chociaż bardziej efektywne:)
To chyba jakies zaburzenie...kto wie gdzie kupie takie szczypce?
edit: zapomnialbym I tych białych doniczkach co tak wyskakują ze skóry...na to tez lubie patrzec
nie doniczkach