Robert Gwiazdowski: List otwarty do ubezpieczonych... Part Two: Po 10 latach.
![Robert Gwiazdowski: List otwarty do ubezpieczonych... Part Two: Po 10 latach.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_KKc9LnqlMbKIK5FYJd78d29Oshe12RDL,w300h194.jpg)
Dziś ostatni dzień kiedy możecie wybrać ZUS czy OFE. Przy okazji dużo się mówi o emeryturach – o wieku emerytalnym, o zmianach w systemie w ramach tzw. „Planu Morawieckiego”. Postanowiłem przypomnieć, co pisałem 10 lat temu, jako Przewodniczący RN ZUS, w swoim liście otwartym do „ubezpieczonych”.
![nie_daje_rady](https://wykop.pl/cdn/c3397992/nie_daje_rady_OkoFWUsZ8U,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 122
- Odpowiedz
Komentarze (122)
najlepsze
Może by zaskoczyli ludkowie w tym kraju i skorelowali sobie to z jakością NFZ, szkolnictwa, mandatową
@dwuCebulanParawanu: Każdy prowadzący DG tak ma, a jakoś nie widzę tłumów na ulicach (choć samych takich małych DG jest coś koło 2 milionów). Ten naród już
Niestety chyba jeden koleżka ze stoma nogami miał rację z tym jeb#%$iem ludzi. Bo są niereformowalni chyba. Tylko trudne lekcje przynoszą zysk i cenne doświadczenie. Najpierw musi się to zawalić w jakiś bolesny dla ludzi na dole
Świetne podsumowanie.
@masztan: 3 filar oraz samemu sobie oszczedzac!
Ogólnie temat jest trochę szerszy, więc pozwolę sobie przy okazji wylać trochę więcej przemyśleń.
Dajemy się mocno manipulować przez media, przez informacje napływające z internetu, telewizji, radia, czy jakkolwiek. Generalnie dobrym pomysłem na te zwariowane czasy jest wrócić trochę do korzeni. Niektórym może tu pomóc - uwaga, bo niektórym może coś pęknąć - kościół i jego pareneza. Nie łażenie na siłę do kościoła, ale nauka oparta na starych sprawdzonych wzorcach - rodzina, inwestycja pozytywnej energii w otoczenie, praca nad sobą. Przejście z makroświata (hurr lewaki durr prawaki i kradno) do mikroświata (rodzeństwo, rodzice, dzieci, kuzyni, przyjaciele, koledzy, sąsiedzi) i budowa silnego społeczeństwa wokół siebie. Ktoś kiedyś powiedział że dobro wraca - coś w tym
Wprowadzając pierwsze emerytury pierwszym emerytom należało zabrać ówcześnie pracującym młodym. I tak to się kręci do dziś. Nie ma problemu o ile więcej osób wpłaca niż pobiera. Niestety ta sytuacja ulega odwróceniu.
Dodatkowo wszelakie przywileje rozdawane przez populistycznych polityków psują tą całą sytuację.
W moim przekonaniu system wymaga gruntownej, drastycznej i niestety trudnej dla niektórych zmiany:
Jeżeli ktoś średnio miesięcznie zarabiał 5000 zł i płacił 25%, a ktoś inny 2000 zł i płacił 25%, a dostają po równo 1250 zł emerytury to budzi to kontrowersje. Czy ja się godzę na taki system poniekąd socjalistyczny? Hmmm....jeżeli miałoby to komuś pomóc godnie żyć i miałbym poczucie, że jest dzięki temu pewna sprawiedliwość to myślę, że
@kosma1:
haha, lubie takie proste wnioski. Ale przyznajcie się, każdy się nad tym zastanawiał, co by było.. jednak czasem trzeba zastanowić się trochę dłużej. Robisz to samo co politycy, co dziennikarze. Nie chcesz się zastanowić co by się dalej działo.
1. Nic by to nie dało bo wkrótce przybyliby nowi emeryci, a system nadal byłby niewydolny. Jedynie chwilowo politycy by przerzucili kasiorę na inne zdobycze socjalne. Jestem
EDIT: Popatrz na publiczną służbę zdrowia....
A teraz porównaj jakość usługi jak idziesz do lekarza prywatnie.
https://m.youtube.com/watch?v=G-uygRWLkHc