Nie był dłużnikiem, komornik zajął mu auto. Sprawa umorzona
Prokuratura umorzyła sprawę komornika z Głogowa. Pod koniec ubiegłego roku zajął on samochód, który nie należał do dłużnika. Śledczy nie dopatrzyli się w działaniu urzędnika znamion przestępstwa. Poszkodowany mężczyzna złożył zażalenie.. - Nie chcę niczego dla siebie, tylko sprawiedliwości - mówi.
tomyclik z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 130
- Odpowiedz
Komentarze (130)
najlepsze
Taka prawda
Choć smutna, niedopuszczalna itp
A skoro prawo chroni ich to kto ochroni nas przed nimi ?
A tak poważnie, to inaczej samochodu pewnie by nie odzyskał.
@Internet_the_explorer: Nie zamierzam wchodzić w dyskusję. Natomiast faktem jest, że skoro komornik prowadził egzekucję na majątku firmy ojca, to znaczy, że komuś pieniądze nie były zwrócone. I ktoś na te pieniądze czekał.
Z osobistego natomiast doświadczenia wiem jedno (nie musisz i pewnie nie będziesz tego traktował jako prawdę objawioną); rodziny dłużników wiedzą o sprawie tyle ile im przekaże dłużnik, i tyle ile chce
Natomiast należy się pogodzić z tym, że żyjemy w kraju gdzie większe prawa ma dłużnik- wbrew temu co się pieprzy w mediach.
Przez takie idiotyczne zachowania pożywkę mają media,
Żaden komornik nie może Cię zmusić do złożenia wniosku do niego, albo odwrotnie- u innego komornika... Chyba, że jest zbieg egzekucji to wtedy zgodnie z przepisami- właściwy jest tylko jeden komornik.
1. Komornik otrzymuje wniosek od wierzyciela na dłużnika
2. Komornik dokonuje czynności pod adresem dłużnika
3. Jest samochód we władaniu dłużnika. Komornik go zajmuje.
4. Dłużnik mówi, że to nie jego. Pojawia się osoba która twierdzi, że jest właścicielem.
5. Komornik poucza o możliwości złożenia skargi na czynność komornika, a także powództwo do sądu o wyłączenie przedmiotu spod egzekucji gdyż jest prawdopodobieństwo, że dłużnik nie jest właścicielem.
6. Komornik zawiadomił
@Wloczykij2: A to, że owym sąsiadem był szwagier to już tak głośno nie mówili?
@LDevil: Tak właśnie się zmienia prawo(latając po dziennikarzach).
I tak, samochód był moj, od zawsze, mialem papiery, nawet OC oplacone. Ba, policja nawet byla chetna przyjac moje zgloszenie, ze kradno.
Nic to komornika nie obchodzilo.
Sprawa zakonczyla sie dobrze, a ja zostalem biedniejszy o
@M4ks: uwielbiam tych mecenasów-specjalistów-optymistów :)
Naciąganie prawa. Zwykłe złodziejstwo.