Jak NIE prowadzić wojny? Antyporadnik Armii Czerwonej

Brak rozpoznania, brak organizacji, totalny chaos - tak walczyła "niezwyciężona" Armia Czerwona. Żałosne kompromitacje radzieckiego wojska jeszcze przed II wojną światową powinny były zaalarmować dowództwo. Niewiarygodne straty w ludziach i sprzęcie nie wzbudzały jednak żadnej refleksji....

[Blantagoras]

Siła barbarzyńców nie tkwi w logistyce i organizacji, ale w brutalnej sile. Armia Czerwona niczym się od Wandali czy innych Hunów nie różniła.

[Kaczypawlak]

@Blantagoras: Gdyby nie pomoc USA i Wielkiej Brytanii by leżeli.

[b.....g]

@Goglez:
@rudolf88:

W ramach umowy land-lease, alianci dostarczali sowietom praktycznie wszystko, jedzenie, ubrania, środki łączności, samochody czy samoloty. Gdyby Wermacht zajął Moskwę, władza centralna by upadła i to byłby koniec ZSRR. Jednym z warunków było jeszcze to aby hitlerowcy dobrze traktowali ludność cywilną. Wtedy traktowani by byli jako wybawcy od czerwonej zarazy.

[fryferykkompot]

W latach 1936-38 Sowieci zrobili dość skuteczną czystkę w kadrze dowódczej różnych szczebli, dzięki czemu Hitlerowi tak ładnie poszło w 1941.

[fryferykkompot]

@pablo397: między Polską a Niemcami w 1939 była mniej więcej trzykrotna różnica potencjałów na naszą niekorzyść.
Między Francją a Niemcami siły były mniej więcej wyrównane.
Między Sowietami a Niemcami, ci pierwsi mieli zawsze przewagę.

[fryferykkompot]

Jak nie prowadzić wojny można uczyć się również od armii polskiej i francuskiej.

@Prezes_Amber_Gold: W kwestii armii polskiej można podjąć dyskusję, sprawa nie jest oczywista. Oczywiście z dzisiejszego punktu, gdy dużo wiemy, wygląda to inaczej.Po pierwsze, bezsensowna była obrona granic przy tak dużej dysproporcji sił.
Dziś wiemy, że być może należało ufortyfikować poszczególne miasta a szereg wojsk wycofać bardziej na wschód, ale wówczas straty wśród ludności cywilnej byłyby znaczne.
Przyjęta strategia

[Tremade]

Wiele się mówi jacy Ci Rosjanie głupi i parli byle do przodu, ale to jak rozmontowali Polskie Państwo Podziemne to mistrzostwo, tylko Rosjanie potrafią w taki sposób wykorzystywać polską naiwność i zapalczywość. To czego Niemcy nie potrafili Rosjanie osiągali właściwie od ręki.

[rebel101]

@Tremade: Polska to mały kłopot, pod koniec wojny średnie IQ dowództwa AK spadło poniżej przeciętnej. Prawdziwą perełkę zrobili w Rumunii, Bułgarii i Czechosłowacji. W tych 3 krajach wprowadzili system mimo tego że mieli przeciwko sobie lokalne siły zbrojne, administrację społeczeństwo i rząd. W Czechosłowacji nawet nie mieli własnych żołnierzy, kiedy komuniści przejęli tam władzę

[Tremade]

@Mamut: Nie trzeba było wyłapywać, AKowcy sami wychodzili

[Filipix]

Brak rozpoznania, brak organizacji, totalny chaos

Jak mogło być inaczej, jak Stalin wymordował większość oficerów.

[Filipix]

@MustafaKaraban: Jak i połowę narodu. W swej niezmierzonej dobroci, towarzysz Stalin dobrotliwie zwiększał limity na eliminowanie wrogów klasowych, o które pokornie prosił np: Chruszczow.
I like a boss?

[Jabby]

@MustafaKaraban: No to niby skąd wiesz o tych spiskach?

[fizdejko]

Ja mam ludzi mnogo!

J.Stalin: na temat milionowych strat w Armii Czerwonej.

[R.....n]

Bardzo dobrze opisał ten temat Nikolaj Nikulin w swojej autobiograficznej książce pod tytułem Sołdat.

Trochę więcej o niej możecie usłyszeć tutaj.

[Defender]

@Rohan: Skoro juz jesteśmy przy książkach to z mojej strony polecam 1942. Poligon czerwonych generałów Władimira Bieszanowa.

[etherway]

@Rohan: @Defender: to ja dorzucę jeszcze "Wojnę Iwana", dzięki której temat przemiany Armii Czerwonej będzie już dopełniony :)

[Dziki_Odyniec]

Jak sytuacja mogła zaalarmować dowództwo skoro te wymordował Stalin.

[Darson666]

Głodnym wiedzy z całego serce polecam tę książkę; http://lubimyczytac.pl/ksiazka/164364/soldat bez przekoloryzowania mamy obraz wojny z perspektywy czerwonoarmisty.

[r.....8]

@Darson666: jest gdzieś w formie pdf?

[Darson666]

@rudolf88 Nie wiem niestety, poszukaj w bibliotekach.

[JestemD]

Kogo to obchodzi jak na zwiad możesz wysłać niepozorną grupę 50.000 mięsa armatniego ?

[k.....r]

Niemcy popełnili podobne błędy jak Bonaparte w 1812 r. i dlatego przegrali. Gdyby mieli zabezpieczone, pewne linie zaopatrzenia, gdyby zima nie była tak sroga, gdyby nie drugi front na zachodzie i pomoc aliantów dla ZSRR to przejechali by się po sowietach jak walec. Jak to miało miejsce na początku ofensywy na froncie wschodnim, gdy "waleczni" sołdaci szli tysiącami do niewoli i tysiącami padali trupem.

[emasele]

@karina-sara-wer: "gdyby zima nie było tak sroga", " pewne linie zaopatrzenia" - bullshit, nie po to są tysiące oficerów, sztaby polowe, sztaby armii i generalny, żeby nie wiedzieli o tym i nie byli przygotowani na warunki w Rosji, zima - 40 st to nic specjalnego, że za Warszawą, Grodnem i Lwowem kończy się cywilizacja i utwardzone drogi. Takie informacje to mogli przeczytać w podręcznikach do geografii z lat 20, nie byli

[k.....r]

@emasele: Niby dlaczego "gówno prawda"? Dopóki było sucho i słonecznie oraz nie było kłopotów z zaopatrzeniem Niemcy robili co chcieli. Niby są zawsze tysiące oficerów, sztaby polowe, itp. , itd. , ale od setek lat popełniane są te same błędy. Czy to Bonaparte w 1812 r. , czy to ZSRR podczas ataku na Finlandię, czy to Niemcy w przypadku ataku na ZSRR.
Na co niby jednostki powietrzno desantowe były przydatne ruskim