Kredyt - i cię nie opuszczę aż do śmierci
Tomek ma dobrą posadę w PR dużej firmy, 35 lat i pętlę na szyi. Rok temu zaciągnął 400 tys. zł kredytu na mieszkanie. Na 35 lat - czyli do 70. roku życia...
- #
- #
- #
- 60
Tomek ma dobrą posadę w PR dużej firmy, 35 lat i pętlę na szyi. Rok temu zaciągnął 400 tys. zł kredytu na mieszkanie. Na 35 lat - czyli do 70. roku życia...
Komentarze (60)
najlepsze
Albo po prostu nie znacie realiów życia w Polsce. Na mieszkanie/dom po prostu NIE DA się odłożyć. Możesz zarabiać w euro, nawet 10tysięcy, ale żyć za coś musisz! Jeśli chcesz coś mieć i coś zostawić dzieciom to kredyt jest nieodzowny. Oczywiście jestem przeciwny kredytom pokoleniowym - to jest przegięcie, ale człowiek zarabiający 6-7 tysięcy, raty w wysokości 2-2,5
756 000 zł = 189% x 400 000 zł
czy on myslal gdy bral kredyt? czy tylko szedl na ten "zastrzyk"
No to żaden problem, że gostek wykorkuje. Przecież w Polsce długi się dziedziczy, jak zaczną to spłacać jego dzieci to kwota podniesie się o jedno zero. Nie ma to jak dobry start zapewniony przez rodziców :D
zawsze mozna odrzucic dlug wraz ze spadkiem
Przy niezrównoważonym budżecie, ciągłych problemów gospodarczych, dopłacaniu do ZUSu i centralnym sterowaniu gospodarką kiedyś to wszystko runie, a banki będą szybciej ściągać kredyty. Byle dołek gospodarczy i ten gość jest udupiony.
Rozumiem, że chciałby żyć normalnie. Rozumiem jakie są wizje w niektórych rejonach na normalną przyszłość. Sam średnio widzę to wszystko.
Coraz
Komentarz usunięty przez moderatora
Wyjechać - nikt. Za to inne państwa niechętnie patrzyły na tzw. pacę na czarno. Dodatkowo dosyć trudno było pozwać nieuczciwego pracodawcę do sądu w razie czego...
historia nie warta wykopu ani artykułu. co czwarty obywatel mógłby tam być opisany.
Od podstawówki mi tłuką do głowy, żeby czytać umowy. Zwłaszcza tekst drobnym drukiem. Może trochę przesadzam, bo czytam gdy mam podpisać rachunek ale lepiej na zimno dmuchać.
Mój największy kredyt to 10.000 na samochód, za rok go już spłacę , drugi biorę 20.000 zł na kuchnię na 3 lata ale nie 400 tyś , do końca życia!!!!!! Nie daj Boże straci koles pracę i co?? Komornicy oberdą go nawet z ubrań!!
Poza tym, to nie jest kwestia "jak bardzo chcesz", tylko "kiedy"!
masz jakiś kompleks? żyjesz w kraju którego giełda daje minimalnie zysk 12% w skali roku a ty nie wiesz gdzie zarobić pieniądze?
możesz wpaść na pomysł i założyć własną firmę, wyjechać na zachód i tam popracować, masakra masz miliony możliwości, to jest tylko kwestia samozaparcia i tego na ile chcesz mieć mieszkanie.
zeby pisac takie bzdury trza miec niezle w glowie nawalone - a takiemu nikt przy zdrowych zmyslach tak duzo nie zaplaci za prace...
mnie bardziej zastanawia w jakiej walucie brał kredyt, ale też jaka by ona nie była to już jest w plecy ;) więcej oglądajcie TVN24 więcej czytajcie GW, a więcej stracicie ;)
chyba nikt z osób wyżej nie wspomniał o inflacji, a ta przy średnim wyniku 2% przez 30 lat spowoduje, że wartość spłaty jego raty będzie pewnie wynosiła coś koło 800-900 zł :)
a