Pochodzący ze Szwecji 3-letni chłopiec zginął w Syrii, na terytorium opanowanym przez Państwo Islamskie. Dziecko bawiło się granatem ręcznym – pisze „SVT Nyheter Väst”.
"... w 2015 roku dziecko wyjechało do Syrii z matką, która postanowiła dołączyć do bojowników z ISIS" "Po śmierci chłopca, rodzina uciekła z Syrii i jest z powrotem w Szwecji."
@Juzbrig: Też się zastanawiam gdzie jechać na wakacje z dzieckiem. Przed wyjazdem do Syrii powstrzymuje mnie tylko piaszczysta plaża w Darłówku. Poratujecie opinią?
"Po śmierci chłopca, rodzina uciekła z Syrii i jest z powrotem w Szwecji." Rozumiem, że wszyscy zostali aresztowani i czekają ich surowe kary? A nie, czekaj, Szwecja... ( ͡°ʖ̯͡°)
Co szedzkie dziecko robiło na terenie działań wojennych w innym kraju? Czy tylko miało szwedzki paszport? Dlaczego jego "rodzina" zaraz po powrocie do Szwecji,nie została aresztowana i oskarżona o terroryzm?
Komentarze (104)
najlepsze
"Po śmierci chłopca, rodzina uciekła z Syrii i jest z powrotem w Szwecji."
- Wszęęęęęęęęęęęędzziiiiieeeeeeeeeeeeee!
Komentarz usunięty przez moderatora
Indoktrynacja od malucha jest podstawą utrzymującą wszystkie ideologie przy życiu. Przecinając ten łańcuch zniszczysz ideologie.
źródło: comment_brh7TX3STDjiksXZ75AtOQjkI34ftkoW.jpg
PobierzRozumiem, że wszyscy zostali aresztowani i czekają ich surowe kary? A nie, czekaj, Szwecja... ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Przynajmniej nie dorośnie i nie będzie się mścił za to, że matka (słusznie) zginie za terroryzm.