Pochodzący ze Szwecji 3-letni chłopiec zginął w Syrii, na terytorium opanowanym przez Państwo Islamskie. Dziecko bawiło się granatem ręcznym – pisze „SVT Nyheter Väst”.
Jak to #!$%@? jest że w Szwecji zabierają dzieci rodzicom gdy mają jakiekolwiek podejrzenia że coś jest źle(często wyssane z palca). A z drugiej strony psychopaci zafascynowani isis zabierają dzieci na wojnę i nikt nie reaguje...?!
@destabilizacja: bo rodzice mają tylko siebie i ewentualnie prawników przeciwko państwu a islamiści stwierdzą że to rasizm i państwo / pojedynczy urząd lub nawet pracownicy bedą miec przeciwko sobie dziesiątki tysięcy "protestujących"..
To kredki już nie są modne ? Poza tym to szwed, więc nie do końca mi go szkoda. Po drugie już oczami wyobraźni widzę te szkolenia, i kampanie społeczne, na których będzie pokazane rodzicom, że zostawianie granatów w pobliżu dzieci to zły pomysł. Może wybuchnąć, i ogólnie są z nimi same problemy. Do tego trzeba ich zakazać. Hmmm z naszych podatków naturalnie ( ͡°͜ʖ͡°)ノ⌐
Komentarze (104)
najlepsze
@destabilizacja: bo to umyślne działania..
oh wait...
Komentarz usunięty przez moderatora
Poważnie mówiąc to mam nadzieję, że rodziców czeka długa odsiadka i potem deportacja.