Opamiętajcie się ludzie. "Zrobił mi dzień" to jedna z najgorszych kalek z obcego języka. Gramatycznie po polsku to śmiech na sali, a i znaczeniowo taka forma nie istnieje i jest niedorzeczna. Poprawił mi nastrój, albo rozbawił mnie to jest po naszemu. Nie wiem czy ktoś chce zabłysnąć, że zna angielski czy co to ma na celu. Thank You from the mountain - to jest coś na tym samym poziomie.
@KonstantyJanZahorowski: czy ty naprawdę jesteś aż takim kretynem ? On pokazał idiotyzm kalkowania do rzeczywistej sytuacji. Ale oczywiście zaraz wyjdzie, że to był tylko troll.
@r102: Bo strzał Kuby bramkarz obronił ( gdyby się w zły róg rzucił to by tego nie zrobił) A Włoch przekombinował chciał efektownie strzelić i przestrzelił. Kuba 120 minut w tym i poprzednim meczu grał a ten piłkarz w 120 minucie wszedł. Dlatego taka beka z tego Włocha.
@gien: Najgorzej, bo w chwili kiedy ważyły się losy drużyny postanowił pajacować. Michał Żewłakow podsumował go dosadnie: "Zaza zachował się jak klaun, który parodiuje wykonanie rzutu karnego".
A mnie interesuje jedna rzecz, odnośnie autora wstawki. Myślisz, że jak spolszczysz powiedzonko, to jesteś fajny, tudzież film będzie lepszy? Nie bądźcie bardziej światowi, niż jesteście, bo widze, że już wiochą jest napisać 'poprawił mi humor', a wszędzie na chama trzeba spalszczać angielskie powiedzenia, nawet, jeżeli #!$%@? brzmią.
Komentarze (40)
najlepsze
Opamiętajcie się ludzie. "Zrobił mi dzień" to jedna z najgorszych kalek z obcego języka. Gramatycznie po polsku to śmiech na sali, a i znaczeniowo taka forma nie istnieje i jest niedorzeczna. Poprawił mi nastrój, albo rozbawił mnie to jest po naszemu.
Nie wiem czy ktoś chce zabłysnąć, że zna angielski czy co to ma na celu.
Thank You from the mountain - to jest coś na tym samym poziomie.
źródło: comment_5aBIj7eyvNnzfmHp48LBuD3QmCPRBUU1.gif
PobierzByć może. Ale innego ratunku dla ciebie już nie ma ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Chunaj: spolszczać
@Chunaj: po co dajesz o to #!$%@? ? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zrobić to mogłeś sobie dziecko a nie dzień.