Moim zdaniem powinni takich chłopców później dyskwalifikować z tej zaszczytnej funkcji. To jest jakiś skandal - a ta afera z Hazardem też absurdalna - wykopał mu piłkę spod brzucha, a ten symulka - potem okazało się, że to syn jakiegoś wiceprezesa.
Ten chłopaczek zasłużenie dostał kopa w brzuch. Chociaż jeden oberwał za swoje szczeniackie zachowanie. Było o tym przypadku głośno i piłkarz został ukarany grzywną i zawieszony.
Komentarze (42)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora