Czy lichwiarze w Polsce czują się bezkarni?
Jolanta Misztal pożyczyła 25 tys. zł, straciła dom warty 12 razy tyle, a jej mąż załamał się i popełnił samobójstwo. Lichwiarze nadal udzielają pożyczek, a notariusz wciąż sporządza akty notarialne. Sprawa toczy się już ponad 8 lat.
i.....n z- #
- #
- #
- #
- 90
- Odpowiedz
Komentarze (90)
najlepsze
sprzedajac drzwi 30% kientow zaginam pytaniem o kierunek otwierania, ok 10% pytaniem o szerokosc...
Czyli Pani Joanna skarży się, że nie przeczytano jej wszystkich dokumentów, a sama nawet jak czegoś nie rozumiała, to się nie dopytała...
@Loloman: Brednie. Jakbym Korwina słyszał. Swoboda umów też ma swoje granice, tak jest w każdym cywilizowanym państwie. Gdyby nie było ograniczeń, to zakładam się, że np. banki żądałyby zastawu na twoich nerkach pod kredyt hipoteczny.
Jeżeli podsuwa się komuś do podpisania takie umowy, to podpada to pod paragraf (art. 286. § 1 KK) i sprawa jest oczywista. A to, że w procederze bierze udział notariusz (którego zadaniem jest
aż takim debilem podpisując umowę (ta akurat dotyczyła najmu lokalu).
Co takiego blokuje umysł starych pierdół aby zapytać kogoś mądrego z rodziny lub poświęcić stówkę u radcy prawnego? Może to jakiś ukryty psychologiczny mechanizm auto destrukcji? Napiszę szczerze - nie żal mi tych ludzi a i państwo polskie ma ich we dupie.
(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)