Konsumenci zwracają uwagę na pochodzenie marki przy wyborze produktu. Aż 75 proc. z nich uważa, że to bardzo istotny czynnik przy podejmowaniu decyzji zakupowych
Jak robili ankietę i pytali: czy dla Pani/Pana ważne jest pochodzenie marki? to 75% ludzi powiedziało: tak, oczywiście.
Ale odpowiedzi w ankiecie to jedno, a praktyka to drugie. Zagraniczne marki mają się świetnie, ludzie chętnie je kupują. W wielu branżach marka zagraniczna jest preferowana wobec polskiej.
Aż 75 proc. z nich uważa, że to bardzo istotny czynnik przy podejmowaniu decyzji zakupowych
Nie wiem jak z tego wywnioskowali, że są patriotami? Niemieckie narzędzia, niemieckie proszki do prania. Japońskie samochody. Japońska elektronika. Raczej tak człowiek patrzy. Co to ma wspólnego z patriotyzmem?
I dlatego większość ludzi kupuje polskie banany i pomarańcze, polską Nutellę, polskie ubrania made in China w polskich sklepach takich jak Biedronka czy Lidl.
Dobra, wiem, że polskich bananów nie ma, ale z tego artykułu nie wynika, że skoro pochodzenie marki jest ważne, to znaczy, że chodzi o polskie produkty. Przeczytajcie uważnie, równie dobrze może chodzić o produkty np.: niemieckie (podobno solidne), czy francuskie (rzekomo dobre wina). Tylko nie wiem kto tu
Kto jest lepszy? Manta - sprzedając oklejone polskim kodem towary wyprodukowane w Chinach. Fabryka Opla w Gliwicach produkująca niemieckie samochody i zatrudniająca 3 500 osób.
Komentarze (50)
najlepsze
Jak robili ankietę i pytali: czy dla Pani/Pana ważne jest pochodzenie marki? to 75% ludzi powiedziało: tak, oczywiście.
Ale odpowiedzi w ankiecie to jedno, a praktyka to drugie. Zagraniczne marki mają się świetnie, ludzie chętnie je kupują. W wielu branżach marka zagraniczna jest preferowana wobec polskiej.
Nie wiem jak z tego wywnioskowali, że są patriotami? Niemieckie narzędzia, niemieckie proszki do prania. Japońskie samochody. Japońska elektronika. Raczej tak człowiek patrzy. Co to ma wspólnego z patriotyzmem?
@troodon: no tak ogólnie wiadomo, że najlepiej kupować polskie samochody
Komentarz usunięty przez moderatora
Dla mnie również jest ważne. Zaraz po jakości, cenie i stosunku ceny do jakości.
Dobra, wiem, że polskich bananów nie ma, ale z tego artykułu nie wynika, że skoro pochodzenie marki jest ważne, to znaczy, że chodzi o polskie produkty. Przeczytajcie uważnie, równie dobrze może chodzić o produkty np.: niemieckie (podobno solidne), czy francuskie (rzekomo dobre wina). Tylko nie wiem kto tu
Manta - sprzedając oklejone polskim kodem towary wyprodukowane w Chinach.
Fabryka Opla w Gliwicach produkująca niemieckie samochody i zatrudniająca 3 500 osób.